Bobry niszczą wały. Żuławy czekają na fale

Fala kulminacyjna spodziewana jest tam między 12-tą a 14-tą. Woda będzie wtedy przybierała kilkanaście centymetrów na godzinę.

Wójt zapewnia, że tereny na razie są bezpieczne. Wszystko zależy jednak od tego, jak długo będzie się utrzymywał wysoki stan wody. Wały zaczęły już odsiąkać. Służby są przygotowane do uszczelniania ewentualnych przecieków.

Władze gmin walczą też z bobrami, które niszczą wały przeciwpowodziowe. W gminie Cedry Wielkie naliczono ich co najmniej kilkanaście. Wczoraj, zezwolenie na odstrzał bobrów i niszczenie ich nor wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Tymczasem na terenie gmin Stegna, Ostaszewo, Nowy Dwór Gdański i Sztutowo zamknięto wszystkie placówki oświatowe. Mieszkańcy są też przygotowywani do ewentualnej ewakuacji. Jednak jak zapewnia burmistrz Nowego Dworu Tadeusz Studziński nie ma powodu do obaw. Fala w powiecie nowodworskim nie powinna być bowiem wysoka. Ma się pojawić między 14-tą a 22-ą.

to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)