Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Karol Kozłowicz 12.12.2018

Premier wystąpił o wotum zaufania. "Dla naszego rządu podstawowym zadaniem jest podnoszenie standardu życia Polaków"

- Zwrócę się do marszałka Sejmu z wnioskiem o wotum zaufania, o to, żeby Wysoka Izba mogła wyrazić swoje zdanie, czy ma być kontynuowany program reform - mówił w środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki, przedstawiając wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu. - Dla naszego rządu podstawowym zadaniem jest podnoszenie standardu życia Polaków do poziomu zachodnioeuropejskiego. Jesteśmy na dobrej drodze - dodał.
Posłuchaj
  • Premier: muszę mieć pewność, że rząd ma poparcie większości parlamentarnej (IAR)
  • Premier: wotum to nie pytanie kto ma rządzić, tylko jak (IAR)
  • Premier w Sejmie zachęca opozycję do współpracy (IAR)

Premier na początku swojego wystąpienia podziękował Polakom za zaangażowanie w sprawy publiczne oraz wysoką frekwencję w wyborach samorządowych.

Szef rządu stwierdził, że cieszy się, że będzie mógł podczas debaty w Sejmie przedyskutować najważniejsze pytania.

- Pytanie, które państwo, opozycja, macie w głowie jest takie - "kto powinien rządzić", a moim zdaniem najważniejsze pytanie dla Polaków jest takie - "jak powinniśmy rządzić" - mówił Morawiecki.

- Proszę Wysoką Izbę o ocenę tego ostatniego roku, ostatnich trzech lat, ale też chciałbym wybiec w przyszłość te kolejne parę lat, bo mam nadzieję, że Polacy powierzą nam właśnie stery rządów za roku i będziemy mogli kontynuować nasze zmiany - oświadczył Morawiecki.

Szef rządu wskazywał, że współczynnik Giniego (wskaźnik poziomu nierówności) w czasie rządów PiS "zmalał o 2 pkt z 31 do 29". - To jest duża zmiana, to ruch, który w wielu krajach świata był obserwowany z zazdrością - ocenił Morawiecki.

- Mam taką prośbę do was, do szanownej opozycji w szczególności, żebyście nie słuchali dzisiaj waszych spin doctorów, tylko od serca, żebyśmy przed zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia mówili o Polsce z radością, z ufnością, z nadzieją, że budujemy program dla wszystkich Polaków - oświadczył.

Mateusz Morawiecki podkreślił, że jego obóz polityczny wdraża dobrą zmianę, ale - jego zdaniem - we współpracy z opozycją można wdrażać "wspaniałą zmianę".

- Zapraszamy was do tej wspanialej zmiany. Opozycja ma bardzo ważną rolę do wypełnienia - dodał. Zdaniem szefa rządu niechęć czy nienawiść między opozycją a obozem rządzącym powinny "zostać odłożone do szuflady", by budować wspólnie najlepsze możliwe rozwiązania. 

"Nie trzeba pisać skarg za granicę"

Premier przyznał, że opozycja ma bardzo ważną rolę do wypełnienia i rząd wspólnie z opozycją powinien wspólnie budować nowe, najlepsze możliwe rozwiązania.

- A takie będą, jeżeli nie będziemy szli gdzieś tam na skargę za granicę, tylko o Polsce będziemy dyskutować w Polsce. To bardzo ważny postulat, taka moja prośba, bo przecież chcemy naprawiać Rzeczpospolitą dalej. Widać, ile udało nam się przez te trzy lata zrobić i nie trzeba naprawdę tych różnych pism, skarg pisać za granicę; potrafimy razem tutaj dyskutować; pokażmy to, udowodnijmy to - powiedział Morawiecki.

Premier mówił, że różne instytucje międzynarodowe pozytywnie wyrażają się o Polsce - wskazał, że m.in. Bank Światowy stwierdził, iż Polska wraz z Koreą Południową to kraje, które w ostatnich latach najszybciej przesuwają się z krajów o średnim dochodzie na głowę mieszkańca do grupy krajów o wyższym dochodzie na mieszkańca.

- Komisja Europejska mówi, że w tym roku osiągnęliśmy bardzo wysoki poziom rozwoju i najlepszy możliwy rynek pracy, że nigdy wcześniej takiego rynku pracy nie skonstruowaliśmy - wymieniał Morawiecki.

Szef rządu mówił też o pozytywnych opiniach m.in. Międzynarodowego Funduszu Walutowego w aspekcie polityki gospodarczej.

Podziękowania premiera dla ministrów

Mateusz Morawiecki podziękował w trakcie swojego wystąpienia wicepremier Beacie Szydło za "działania na niwie społecznej". - Wielkie osiągnięcia, które mamy w zakresie redukcji nierówności są wielką pracą pani premier - mówił szef rządu.

Premier dziękował też ministrowi kultury i dziedzictwa narodowego Piotrowi Glińskiemu za to, że "odbudowuje polską kulturę"; odtworzył plan utworzenia Muzeum Historii Polski i za "obniżkę podatku dla artystów".

Premier podziękował także wicepremierowi, szefowi MNiSW Jarosławowi Gowinowi za "podjęcie się zadania poprawy stanu polskiej nauki" oraz szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi i b. szefowi MON Antoniemu Macierewiczowi m.in. za powołanie wojsk obrony terytorialne i zakupy zbrojeniowe.

Mateusz Morawiecki przedstawiając wniosek o wotum zaufania dla rządu dziękował ministrom - m.in. ministrowi gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Markowi Gróbarczykowi. - Ten ostatni incydent w Cieśninie Kerczeńskiej - jakże dobitnie on pokazuje, że potrzebna była ta praca nad przekopem Mierzei Wiślanej - mówił premier.

Szef rządu dziękował też ministrowi sportu Witoldowi Bańce, m.in. za programy rozwoju polskiej lekkoatletyki.

"Obniżyliśmy podatki"

Mateusz Morawiecki mówił w swoim wystąpieniu, co jego rząd zrobił, by obniżyć m.in. podatki dla małych i średnich firm.

- Dla małych przedsiębiorców mamy działalność tzw. bagatelną, nierejestrową, mamy małą działalność gospodarczą, która w proporcjonalny sposób pozwala naliczać ZUS tym, którzy zarabiają mniej niż 2,5-krotność minimalnego wynagrodzenia, tym, którzy mają warsztat samochodowy, piekarnię, zakład fryzjerski, zarabiają 3-4 tys. - to ZUS już nie jest 1250 zł - mówił szef rządu.

Wskazał, że jego rząd wprowadził m.in. "półroczną rozbiegówkę" dla wszystkich, którzy zakładają działalność gospodarczą.

Mateusz Morawiecki zaznaczył, że rząd realizuje również obietnice związane z czystym powietrzem. - Wdrożyliśmy w tym roku rozporządzenie o jakości paliw, ustawę, która mówi o jakości pieców, i przeznaczyliśmy 100 mld zł na najbliższe 10 lat - wraz ze środkami unijnymi - na program termomodernizacji - powiedział premier.

"Silna Polska jest możliwa tylko w silnej, sprawnej Europie"

My podkreślamy, Prawo i Sprawiedliwość, Zjednoczona Prawica podkreśla, że silna Polska jest tylko możliwa w silnej, sprawnej Europie i nie ma silnej Unii Europejskiej bez silnej Polski - mówił Morawiecki, uzasadniając wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu.

- Wyobraźmy sobie, że UE jest taką kamienicą, w której w różnych mieszkaniach mieszkają różne rodziny, czyli narody, państwa. Czy nie jest tak, że w ramach tych rodzin powinniśmy najpierw pomiędzy sobą się porozumieć zanim pójdziemy gdzieś na skargę do dozorcy, czy do jakiegoś sąsiada. Uprzejmie o to apeluję - mówił szef rządu. 

Premier zapewnił w swoim wystąpieniu, że dla obozu rządzącego Unia Europejska jest "wielką wartością". Zastrzegł jednocześnie, że w UE "ścierają się różne interesy" i zapewnił, że rząd dba o interesy Polski.

Szef rządu podkreślił również, jak "bardzo ważne" są negocjacje budżetu unijnego na 2019 r. Wskazał, że "15 krajów na 28 mówi jednym językiem o naszych priorytetach w ramach budżetu unijnego". - Już dzisiaj mogę powiedzieć, że patrzę z ogromnym optymizmem na to, co uda się wynegocjować w ramach tego budżetu europejskiego na nasze główne priorytety - mówił Morawiecki.

Zaapelował do posłów, żeby "wspólnota celów prowadziła do wspólnego postępowania" na arenie Unii Europejskiej oraz o to, "by niepotrzebnie nie jątrzyć tej naszej polityki w Brukseli".

Filary programu Morawieckiego

- Obiecaliśmy przebudowę modelu tak, żeby on był bardziej włączający, demokratyczny i to potwierdzają Bank Światowy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy - powiedział premier.

- Patrząc na filary naszego programu symbolicznie mógłbym je nazwać: skuteczność, wiarygodność, europejskość i jedność - powiedział Morawiecki.

Mówił, że rząd PiS ograniczył biurokrację; wskazywał, że w 2015 roku zostało wydanych prawie 30 tys. stron ustaw i rozporządzeń, a w 2018 roku będzie to około 14 tys. stron.

- Nie będzie podwyżek cen energii - zadeklarował Mateusz Morawiecki.

- Wysoka Izbo, my nie znaleźliśmy się tutaj nagle urwawszy się z choinki; my objęliśmy energetykę opartą prawie w 100 procentach o węgiel i transformacja jej musi przebiegać 20-30 (lat), a łącznie od roku 1990 licząc - 50 lat, albo nawet trochę dłużej - mówił premier.

"Najniższy deficyt w historii ostatnich 30 lat"

- W tym roku deficyt budżetowy będzie najniższy w historii ostatnich 30 lat, będzie niższy niż 1 punkt procentowy - podkreślił premier.

Mateusz Morawiecki przywoływał "myśl prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który powiedział, że to niewłaściwa dychotomia - tradycja i modernizacja".

- Oparcie rozwoju o tradycję i położenie nacisku na nowoczesność - my chcemy przede wszystkim dla młodego pokolenia, dla ogromnej większości Polaków przełamywać szklane sufity, pomagać, żeby nie było pływania w kisielu - stąd zmniejszenie biurokracji, stąd obniżanie podatków, stąd będziemy proponować kolejne ulgi dla bardzo wielu grup społecznych - podkreślił.

- To jest nasza droga, to jest wykonywanie jego testamentu, testamentu prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jednocześnie - dbałość o tradycję i modernizacja Polski. Polska silna, silna gospodarką - dodał.

koz, dn