Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Daniel Czyżewski 17.01.2019

Koniec z celowym oblewaniem egzaminowanych na prawo jazdy? Ministerstwo ukróci samowolę WORD-ów

Zaledwie 35 proc. przystępujących do egzaminu na prawo jazdy zdobywa dokument niezbędny do siedzenia za kółkiem. To marny wynik na tle Europy. Okazuje się, że tak niski odsetek zdających nie musi być spowodowany niskimi umiejętnościami kursantów.  

W Niemczech pozytywny wynik uzyskuje 70 proc. egzaminowanych, w Wielkiej Brytanii - 45 proc. Polska wypada fatalnie z 35 proc. zdawalności. Już w 2016 roku Ministerstwo Infrastruktury powołało specjalny zespół ds. szkolenia osób ubiegających się o prawo jazdy.

Niestety, te dane najprawdopodobniej nie wynikają z braku umiejętności zdających. WORD-y po prostu zarabiają duże pieniądze oblewając kursantów - każdy kolejny egzamin to kolejne wpływy dla ośrodka i samego egzaminatora.

Raport NIK z 2015 roku wykazał, że aż 90 proc. przychodów WORD-ów pochodzi z egzaminów na prawo jazdy kat. B. a 70 proc. z nich - z kolejnych egzaminów poprawkowych. Ministerstwo ma pomysł na rozwiązanie problemu. Projekt nowych przepisów, który trafił do Kancelarii Premiera w grudniu ubiegłego roku zakłada, że Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego będą finansowane przez wojewodę. Do Urzędu Województwa wpływałyby opłaty za egzaminy a następnie środki byłyby rozdzielane ośrodkom. Ma to spowodować, że pensje egzaminatorów będą stałe i określane z góry.

Jednak aby projekt wszedł w życie, musimy jeszcze trochę poczekać. Najprawdopodobniej nowe przepisy wejdą w życie w 2020 roku.

dcz/se.pl