Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 06.02.2019

Historyczny podpis. Macedonia Północna podpisała protokół akcesyjny do NATO

Macedonia Północna o krok od NATO. Dziś podpisała w kwaterze głównej w Brukseli protokół akcesyjny. W uroczystości wziął udział minister spraw zagranicznych tego kraju Nikola Dimitrow, obecni byli ambasadorowie 29 państw członkowskich Sojuszu
Posłuchaj
  • Macedonia Północna podpisała protokół akcesyjny. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
Czytaj także

Było to możliwe, bo władze w Skopje i Atenach rozwiązały trwający niemal 30 lat spór o nazwę. Grecja uważała, że starożytna Macedonia to część jej dziedzictwa kulturowego. Po zmianie nazwy byłej jugosłowiańskiej republiki z "Macedonia" na "Macedonia Północna", Grecja przestała blokować wejście tego kraju do Sojuszu

To historyczne wydarzenie - skomentował sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, który wspomniał zakończony spór o nazwę i przemiany w kraju. - To nie była łatwa droga. Były wyzwania i trudne kompromisy, ale reformy i budowanie silnych instytucji dały rezultaty - powiedział szef Sojuszu. 

- To wcale nie było takie oczywiste - przyznał minister spraw zagranicznych Nikola Dimitrow, który wspomniał wysiłki premierów Macedonii i Grecji, dzięki którym zakończony został spór o nazwę. - Pokazali, że to co wydaje się niemożliwe, jest do zrobienia. W filmie "Lawrence z Arabii" padają słowa, które pasują do tej sytuacji. Niektórym nic nie jest zapisane, chyba że sami zapiszą - powiedział Nikola Dimitrow. 

Od dziś Macedonia Północna może uczestniczyć w posiedzeniach krajów Sojuszu jako obserwator. A po zakończeniu procesu ratyfikacji stanie się 30. pełnoprawnym państwem członkowskim NATO. Grecja zapowiedziała, że w symbolicznym geście jako pierwsza ratyfikuje dokument. Zwykle ratyfikacja trwa około roku, ale kwatera główna nie wyklucza, że potrwa to szybciej i w ciągu kilku miesięcy nastąpi rozszerzenie Sojuszu.To podtrzymanie strategii NATO dotyczącej budowania stabilności i bezpieczeństwa na Bałkanach Zachodnich. Rosja protestuje, bo to ograniczy jej wpływy w tym regionie.

IAR/agkm