"Stany Zjednoczone proszą Wielka Brytanię, Francję, Niemcy i innych europejskich sojuszników o zabranie ponad 800 bojowników ISIS i postawienie ich przed sądem. Alternatywa nie jest dobra, ponieważ będziemy zmuszeni ich uwolnić" - pisze amerykański prezydent.
Dodaje, że Stany Zjednoczone nie chcą patrzeć na to, jak jak bojownicy ISIS przenikają Europę, do której zapewne się udadzą. "Robimy tak wiele i wydajemy tak dużo pieniędzy - czas, by inni przyspieszyli i zrobili to, co są w stanie zrobić. Wycofujemy się po stuprocentowym zwycięstwie nad Kalifatem!" - napisał Donald Trump na Twitterze.
Wczoraj informowano, że oddziały wspierane przez Amerykanów są bliskie zajęcia ostatniej broniącej się jeszcze enklawy Państwa Islamskiego w Syrii. Jej opanowanie będzie oznaczało totalną klęskę dżihadystów w tym kraju.
W piątkowym przemówieniu prezydent Donald Trump zapowiedział, że wkrótce ogłosi "wielką wieść" dotyczącą Syrii. Już w zeszłym miesiącu informował, że zamierza wyprowadzić stamtąd amerykańskie wojska. Wall Street Journal" napisał w zeszłym tygodniu, że dowództwo planuje wycofać znaczącą część sił z Syrii do połowy marca, a wszystkie - do końca kwietnia. Amerykański departamentu stanu nie podał jednak dotąd żadnego harmonogramu wycofania amerykańskich oddziałów.
dn