Niemiecka telewizja ARD poinformowała, że antydopingowa akcja służb rozpoczęła się w środowy poranek. Ma ona na celu wykluczenie lub ewentualne stwierdzenie stosowania niedozwolonych substancji przez uczestników mistrzostw. Przeszukiwano kwatery, hotele oraz domy.
Austriacka i niemiecka policja pojawiły się nie tylko w Seefeld, ale także w Erfurcie. Służby obydwu służb działają wspólnie, a ich akcja ma wykluczyć stosowanie dopingu przez uczestników mistrzostw.
Łącznie zatrzymanych zostało dziewięć osób - siedem w Austrii, w tym pięciu wspomnianych sportowców, oraz dwie w niemieckim Erfurcie, m.in. lekarz sportowy. Według gazety "Kronen Zeitung" dwóch zatrzymanych austriackich biegaczy to Dominik Baldauf oraz Max Hauke, którzy zajęli szóste miejsce. Zawodnikom grozi do 10 lat więzienia.
Na starcie środowego biegu na 15 kilometrów techniką klasyczną nie stanęli także Kazach Aleksiej Połtoranin oraz Estończycy Andreas Veerpalu i Karel Tammjarv. Zdaniem dziennikarza Eurosportu Kacpra Merka, cała trójka mogła zostać zatrzymana w związku z poranną akcją.
Na godz. 15 Federalny Urząd Policji Kryminalnej zapowiedział konferencję prasową w Innsbrucku, której tematem ma być "rozbicie międzynarodowej siatki dopingowej". Wezmą w niej udział również austriaccy prokuratorzy.
pm, PAP, DPA, APA