Hanoi: szczyt przywódców USA i Korei Północnej bez porozumienia

Końcowa konferencja prezydenta Donalda Trumpa, która początkowo była planowana na godz. 10, rozpoczęła się o 8 czasu polskiego. Nie wiadomo, czy dojdzie do podpisania dokumentów pomiędzy Donaldem Trumpem a Kim Dzong Unem.

Obaj przywódcy rozmawiają w Hanoi od środy. Nie wiadomo dokładnie, jaki był przebieg środowej kolacji ani też dotychczasowych rozmów w czwartek. W czasie krótkiej wymiany zdań z dziennikarzami Kim Dzong Un sygnalizował jednak możliwość rozbrojenia nuklearnego Korei Północnej i ustanowienia w Pjongjangu biura łącznikowego Stanów Zjednoczonych. USA i Korea Północna nie utrzymują ze sobą relacji dyplomatycznych.

Korea Północna nie zrezygnowała z atomu? Sensacyjne doniesienia ekspertów

Ewentualne rozbrojenie nuklearne jest najważniejszym tematem spotkania obu polityków w Hanoi. Stany Zjednoczone domagają się, aby Pjongjang pozbył się całego arsenału atomowego. Pjongjang z kolei domaga się, by najpierw zniesiono międzynarodowe sankcje gospodarcze i wycofano ponad 28 tys. żołnierzy Stanów Zjednoczonych z Korei Południowej.

Spotkanie w Hanoi jest drugim szczytem przywódców USA i Korei Południowej. Donald Trump i Kim Dzong Un po raz pierwszy spotkali się w czerwcu ubiegłego roku w Singapurze. Politycy podpisali wówczas ogólną deklarację o możliwości rozbrojenia nuklearnego w Pjongjangu. Według rządowych agencji z USA oraz ekspertów ONZ, na razie Korea Północna zaprzestała jedynie testów nuklearnych.

bb