Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Filip Ciszewski 22.03.2019

Sławomir Broniarz: 85-90 proc. nauczycieli opowiedziało się za strajkiem

- Termin egzaminów jest, niestety, poważnie zagrożony - powiedział w piątek szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, odnosząc się do zapowiadanego przez ZNP strajku. 

W ocenie Broniarza minister edukacji Anna Zalewska powinna doprowadzić do tego, aby do egzaminów doszło, czyli żeby postulaty nauczycieli zastały spełnione. Jak podkreślił, są to postulaty, które wyrażają wszystkie trzy centrale związkowe. 

- Jeżeli do tego nie dojdzie, siłą rzeczy termin egzaminów jest niestety poważnie zagrożony, dlatego że uchwała zarządu głównego mówi o bezterminowym strajku - mówił Broniarz. Według jego wiedzy 85-90 proc. nauczycieli w referendum wypowiedziało się dotychczas za strajkiem od 8 kwietnia. - To oznacza pół miliona nauczycieli - zaznaczył szef ZNP. 


kopic 1200.jpg
Rzeczniczka rządu: straszenie uczniów niewytłumaczalne i skandaliczne

Jak dodał, "dzisiaj piłka leży po stronie minister Anny Zalewskiej". - To od niej i tylko od niej, a faktycznie od strony rządowej, zależy decyzja. Minister Zalewska musi mieć tego pełną świadomość. Nie damy sobie wmówić, że to my jesteśmy za to odpowiedzialni. ZNP ani Forum (Związków Zawodowych - PAP), ani Solidarność nie posiadają takich środków, które spełniłyby oczekiwania nauczycieli - stwierdził Broniarz. - To rząd jest za to odpowiedzialny - podsumował. 

- 35 dni przed terminem ZNP ogłosił datę strajku. To, czy do niego dojdzie, jak on będzie przebiegał, zależy tylko i wyłącznie od pani minister edukacji narodowej - podkreślił Broniarz. - Jeżeli pani minister mówi: "opamiętajcie się", to ja ten apel traktuję jako apel do koleżanek i kolegów w rządzie: do ministra finansów, do pana premiera, do posłów PiS, aby opamiętali się i nie doprowadzali do sytuacji, w której rzesza kilkuset tysięcy nauczycieli 8 kwietnia odmówi podjęcia pracy, przystępując do strajku polegającego na całkowitym powstrzymaniu się od pracy - mówił szef ZNP. 

Apel minister

Wcześniej minister edukacji narodowej Anna Zalewska zaapelowała, by nauczyciele byli przy swoich uczniach w czasie egzaminów. Jednocześnie podkreśliła, że resort w ciągu trzech lat zrealizował większość postulatów nauczycieli. Minister zapewniła również, że rozmawia i dalej chce rozmawiać z nauczycielami o kształcie ich wynagrodzenia. 

broniarz pap 1200.jpg
Sławomir Broniarz: bez gwarancji premiera nie jesteśmy w stanie dać wiary w zapowiedzi minister Anny Zalewskiej

Anna Zalewska mówiła na konferencji prasowej, że resort konsekwentnie realizuje i przyspiesza podwyżki dla nauczycieli. - W 2017 roku zapowiedzieliśmy podwyżki 3 razy 5 (procent), trzy kroki - przypomniała minister, dodając, że stało się to przy zgodzie związków zawodowych. - Od marca 2018 do września 2019 roku nauczyciel w minimalnym wynagrodzeniu otrzyma ponad 500 zł, co przełoży się na ponad 800 zł w średnim wynagrodzeniu. Jednocześnie znaleźliśmy dodatkowe środki, by każdy nauczyciel z oceną wyróżniającą otrzymał, odpowiednio, kontraktowy 200 zł, mianowany 400 zł, dyplomowany 500 zł - mówiła Anna Zalewska.

Powiedziała, że resort zmienił i przyspieszył rozwiązania dotyczące wzrostu minimalnego wynagrodzenia, zlikwidował godziny karciane oraz wprowadził nadzór pedagogiczny do szkół. Dodała, że każda godzina zajęć dodatkowych z uczniami będzie płatna, a nauczyciel stażysta otrzyma 1000 zł na start. 

***

Od 5 marca trwa referendum strajkowe zorganizowane przez Związek Nauczycielstwa Polskiego w ramach prowadzonego sporu zbiorowego. Potrwa ono do 25 marca. Odbywa się we wszystkich szkołach i placówkach, z którymi w ramach sporu zbiorowego zakończono etap mediacji, nie osiągając porozumienia co do żądania podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych o 1 tys. zł. Jeśli taka będzie wyrażona w referendum wola większości, strajk ma się rozpocząć 8 kwietnia. Oznacza to, że jego termin może się zbiec z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami zewnętrznymi: 10, 11 i 12 kwietnia ma się odbyć egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasistów. Matury mają się rozpocząć 6 maja.

fc