- Podczas festiwalu w Gilroy (USA), "około 30-letni mężczyzna" otworzył ogień z karabinu
- Zginęły co najmniej trzy osoby, 15 jest rannych
- Policja zastrzeliła sprawcę
- Niewykluczone, że mężczyzna miał wspólnika
Jak poinformowała policja, napastnik najprawdopodobniej wszedł na teren festiwalu, przecinając ogrodzenie, aby uniknąć kontroli bezpieczeństwa, w tym wykrywaczy metali, wyciągnął karabin i zaczął strzelać.
- To po prostu strasznie smutne i przygnębiające, że na imprezie, która robi tyle dobrego, społeczność musiała cierpieć z powodu takiej tragedii - oświadczył na konferencji prasowej komendant policji w mieście Gilroy, Scot Smithee.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Kolejna strzelanina w USA. Skomplikowana kwestia ograniczenia dostępu do broni
Napastnik miał wspólnika?
Kilku świadków powiedziało funkcjonariuszom, że mogło być dwóch napastników, ale nie jest jasne, czy ten drugi również otworzył ogień.
Jeszcze zanim zastrzelono napastnika prezydent USA Donald Trump napisał na Twitterze, że "na miejscu strzelaniny w Gilroy w Kalifornii egzekwowane jest prawo. Doniesienia mówią, że napastnik nie został jeszcze zatrzymany. Bądźcie ostrożni!".
Festiwal w Gilroy
Gilroy to miejscowość licząca 50 tys. mieszkańców, oddalona 176 km na południowy wschód od San Francisco.
Trzydniowy Festiwal Czosnku, podczas którego odbywają się m.in. konkursy w gotowaniu przy wtórze muzyki, przyciąga co roku ponad 100 tysięcy ludzi. Niedziela była ostatnim dniem imprezy.
Panika publiczności
Świadkowie zdarzenia opowiadali miejscowej prasie, że na początku myśleli, iż odgłosy strzałów pochodzą z fajerwerków.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] USA: strzelanina w szkole, uczniowie otworzyli ogień
Dopiero po kilku minutach w tłumie wybuchła panika. Ludzie krzyczeli, płakali, przewracali stoły, niszczyli ogrodzenie, aby wydostać się z miejsca zagrożenia.
"Strzelał na oślep"
Telewizja NBC News opublikowała wypowiedź uczestniczki festiwalu Julissy Contreras, która mówiła, że widziała napastnika.
Według niej był to około 30-letni mężczyzna, który strzelał do ludzi z karabinu. - Widziałam, jak strzelał we wszystkich kierunkach, nie celował w nikogo, strzelał na oślep - mówiła w rozmowie z NBC.
Relacja członka zespołu
Członek zespołu grającego na festiwalu powiedział, że widział, jak mężczyzna w zielonej koszuli i w chustce wokół szyi strzela z broni, która wyglądała jak karabin.
Muzyk powiedział, że słyszał, jak ktoś krzyczy: "Dlaczego to robisz?". I ktoś inny odpowiedział: "Bo jestem naprawdę zły".
paw/msze