Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Szewczuk 29.08.2019

Miasto Stołeczne Warszawa: woda w kranie jest czysta i nadaje się do picia

Jak poinformowały władze Warszawy, mieszkańcy stolicy mogą bezpiecznie korzystać z dostarczanej wody i pić ją z kranu. Woda spełnia rygorystyczne wymogi, a jej skład jest codziennie kontrolowany, na każdym etapie uzdatniania - poinformował ratusz.

We wtorek rano doszło do awarii jednego z kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka".

Nieczystości skierowano wówczas do drugiego z kolektorów, który jednak w środę przestał funkcjonować. Wskutek awarii zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzję o kontrolowanym zrzucie nieczystości do Wisły - do rzeki trafia 3 tys. litrów nieczystości na sekundę.

"Awaria bez wpływu na jakość kranówki"

O awarii władze Warszawy powiadomiły mieszkańców w środę. W południe zebrał się w tej sprawie powołany przez prezydenta stolicy sztab kryzysowy. W czwartek posiedzenie sztabu rozpocznie się ok. godz. 11. Rano z udziałem Rafała Trzaskowskiego odbyła się narada w MPWiK.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Sergiusz Kieruzel (Wody Polskie): do Wisły wpadają olbrzymie ilości ścieków

Miasto Stołeczne Warszawa w przesłanym w czwartek PAP komunikacie zapewnia, że "awaria miejskiego kolektora przesyłowego nie ma żadnego wpływu na jakość warszawskiej kranówki". Podkreśla jednocześnie, że "najnowocześniejsze technologie, zmodernizowane instalacje i szczegółowe badania" gwarantują, że woda dostarczana przez wodociągi warszawskie do domów mieszkańców jest "smaczna, czysta i nadaje się do picia prosto z kranu".

Ratusz wyjaśnia, że "awaria układu przesyłowego dotyczy systemu kanalizacyjnego i nie ma wpływu na jakość wody dostarczanej warszawiakom - ujęcia kranówki dla miasta znajdują się pod dnem Wisły i są zlokalizowane między 506 km a 509 km na rzece". "Jest to 10 km wcześniej od miejsca kontrolowanego zrzutu nieczystości do rzeki, który odbywa się poniżej, na wysokości 519 km" - zapewniono.

"Wieloetapowa filtracja"

"Każdego dnia w stolicy uzdatnia się ponad 350 milionów litrów wody. Zanim trafi do mieszkańców aglomeracji warszawskiej, musi przejść szereg skomplikowanych procesów technologicznych i szczegółowych badań laboratoryjnych" - zaznacza ratusz.

Podkreśla jednocześnie, że "w nowoczesnych zakładach warszawskich wodociągów woda poddawana jest m.in. wieloetapowej filtracji, ozonowaniu i dezynfekcji. Wszystko po to, aby była bezpieczna, czysta i smaczna". 

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Sanepid i RCB zalecają ostrożność w korzystaniu z wody. Apel także do rolników

Ratusz przypomina też, że Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji posiada własne akredytowane laboratoria, w których rocznie jest wykonywanych ok. 170 tys. badań wody. Niezależnie kontrole jakości wody dostarczanej mieszkankom i mieszkańcom Warszawy prowadzi też Sanepid.

Prace trwają

Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski poinformował w czwartek rano, że cały czas trwają prace nad usunięciem awarii kolektora, a na miejscu pracują najlepsi eksperci, m.in. z Politechniki Warszawskiej.

"Zleciłem MPWiK przeprowadzenie pomiarów wody w Wiśle na odcinku Warszawa-Płock i przygotowanie tymczasowego planu zmniejszenia wpływu ścieków do rzeki" - poinformował na Twitterze.

CZYTAJ RÓWNIEŻ
Józefa Szczurek-Żelazko 1200.jpg
Wiceminister zdrowia: niebywały brak współpracy ze strony Warszawy

Resort środowiska i Wody Polskie zadeklarowały wszelką pomoc dla MPWiK w Warszawie w usunięciu awarii. Wojsko Polskie jest gotowe, aby pomóc w walce ze skutkami skażenia Wisły przez warszawskie ścieki - napisał w środę na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak.

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska podał w środę po południu, że zagrożenie po awarii w oczyszczalni ścieków "Czajka" może trwać około miesiąca. Zalecił jednocześnie wdrożenie działań kryzysowych przez podmioty eksploatujące ujęcia wody z Wisły. Przed zanieczyszczeniem ostrzegł także wędkarzy i rolników.

MPWiK: nie ma zagrożenia dla wody w Wiśle

Według MPWiK spływ nieoczyszczonych ścieków do rzeki nie stanowi zagrożenia dla wody w Wiśle, w tym warszawskiej kranówki. Jak tłumaczy, przeprowadzany z dawnego kanału ściekowego przy moście im. Marii Skłodowskiej Curie zrzut znajduje się poniżej ujęć wody, które umieszone są pomiędzy mostami Łazienkowskim i Siekierkowskim.

Zakład "Czajka" oczyszcza ścieki z prawobrzeżnych dzielnic Warszawy i okolicznych gmin, a od 2012 roku także te z centralnej i północnej części Warszawy lewobrzeżnej. Awarii uległy tylko kolektory przesyłające nieczystości z dzielnic na lewym brzegu Wisły. Zrzut ścieków, przeprowadzany z dawnego kanału ściekowego przy moście im. Marii Skłodowskiej Curie, dotyczy Bielan, Bemowa, Żoliborza, Woli, Śródmieścia, Ochoty, Włoch oraz części Mokotowa.

msze