Lewica przedstawiła w sobotę na konwencji w Poznaniu "Pakt dla Kobiet" składający się z 10 postulatów, który zakłada m.in. legalną aborcję do 12. tygodnia ciąży, dostęp do nowoczesnej antykoncepcji, ustawową gwarancję refundacji leczenia niepłodności metodą in vitro, gwarantowany bezpłatny dostęp do lekarza ginekologa bez klauzuli sumienia.
R. Biedroń: chcemy zbudować nowoczesne państwo dobrobytu, gdzie wszystkim będzie żyło się dobrze
"Pakt dla Kobiet" był także tematem niedzielnego wiecu wyborczego w Toruniu. Liderka Lewicy Razem Marcelina Zawisza podkreśliła, że to, co znajduje się w "Pakcie", jest standardem w krajach europejskich. - Najwyższa pora wprowadzić to teraz w Polsce - mówiła. - To jest pakiet bezpieczeństwa. To jest pakiet, który zapewni, że państwo zawsze będzie stało po stronie kobiet, że kobiety będą mogły bezpiecznie planować swoje życie - przekonywała.
Prośby o podpisanie
Była wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka mówiła, że aby "Pakt" stał się faktem, Lewica chce współpracować z innymi środowiskami opozycyjnymi. Zwróciła się do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, z którą w poprzedniej kadencji zasiadała w Prezydium Sejmu.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Grzegorz Napieralski: SLD ma problem z kandydaturą Małgorzaty Kidawy-Błońskiej
- Małgosiu, przecież jesteście za prawami kobiet. Pamiętajcie, że praw nie można wybierać. Wszystkie prawa dla kobiet są ważne, dlatego cię proszę, wesprzyj cały "Pakt dla Kobiet" ze wszystkimi prawami: socjalnymi i reprodukcyjnymi. Liczymy na ciebie i prosimy ciebie i całą Koalicję o pomoc - powiedziała Wanda Nowicka.
Marcelina Zawisza przypomniała, że pod "Paktem dla Kobiet" znajdują się puste miejsca na podpisy dla Koalicji Obywatelskiej i PSL-u. - Apelujemy, podpiszcie się pod tym, co powinno być w Polsce standardem i co w innych krajach europejskich już dawno zostało wprowadzone - zwróciła się do polityków ugrupowań opozycyjnych.
Uczestnicy wiecu skandowali: - Równe prawa, wspólna sprawa.
List liderek Lewicy
Apel o podpisanie "Paktu dla Kobiet" rozesłała też w niedzielę do liderów opozycji demokratycznej rzeczniczka SLD Anna Maria-Żukowska. Skierowała go do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, szefa PO Grzegorza Schetyny, prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza i lidera Kukiz'15 - Pawła Kukiza.
Jak podkreślają w liście liderki Lewicy, jest to pakiet rozwiązań systemowych, które "wreszcie zagwarantują wszystkim Polakom prawdziwą równość i wolność".
"Jesteśmy przekonane, że bez wprowadzenia proponowanych zmian nie uda się nam zbudować nowoczesnego państwa dobrobytu" - wskazały autorki. "Wierzymy, że tematy ważne dla Polek nie są Państwu obojętne i dlatego prosimy o jasną deklarację - czy w nadchodzącej kadencji Sejmu poprą Państwo ustawy wprowadzające poniższe rozwiązania?" - napisały przedstawicielki Lewicy.
bb