Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Filip Ciszewski 25.09.2019

Rodzeństwo grozi wysadzeniem budynku. Policyjni negocjatorzy w akcji

Rodzeństwo – 25-letnia kobieta i 27-letni mężczyzna – zabarykadowali się w domu w miejscowości Godziszewo (wielkopolskie) i grożą wysadzeniem budynku – poinformował asp. sztab. Wojciech Adamczyk z KPP w Wolsztynie.

Adamczyk podkreślił, że na miejscu interweniuje policja i straż pożarna. Do Godziszewa udają się także policyjni negocjatorzy z Poznania.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 25-letnia kobieta leczyła się psychiatrycznie.

Zamknięte mieszkanie

Adamczyk przekazał, że w środę rano siostra 25-latki i 27-letniego mężczyzny próbowała dostać się do mieszkania dwojga swojego rodzeństwa.

policja.gov.pl zdrapki 1200.jpg
Ukradł tysiąc zdrapek, wygrał niewiele. 55-latek w rękach policji

- Mieszkanie było zamknięte od wewnątrz, więc kobieta postanowiła poszukać pomocy w miejscowym Ośrodku Pomocy Społecznej, ponieważ jej siostra i brat są właśnie pod stałą opieką tego ośrodka – powiedział Adamczyk.

Jak dodał, kobieta pojechała na miejsce wraz z pracownikiem socjalnym OPS, ale nie udało im się dostać do mieszkania. Wówczas zawiadomiono służby.

Przyjazd negocjatorów

- Policjanci, którzy obecnie są na miejscu, zabezpieczyli cały teren. W budynku – poza rodzeństwem – przebywała jedna osoba, która ten budynek opuściła ze względów bezpieczeństwa. Obecnie oczekujemy na przyjazd negocjatorów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, ponieważ mężczyzna z nieznanych nam przyczyn zagroził wysadzeniem budynku w powietrze – dodał.

Adamczyk zaznaczył, że obecnie policja "nie posiada informacji, czy rodzeństwo rzeczywiście ma w mieszkaniu butlę z gazem, czy budynek jest zgazyfikowany".

Asp. Waldemar Wielgosz z Komendy Powiatowej PSP we Wolsztynie powiedział, że podjęto decyzję o wyznaczeniu strefy niebezpiecznej w promieniu ok. 200 metrów od mieszkania rodzeństwa. Wielgosz sprostował także informację RMF FM, które poinformowało o konieczności ewakuacji ok. 50 osób. Wskazał, że ewakuowane – ze względów bezpieczeństwa – zostały jedynie 3 osoby.

fc