Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Bączek 06.11.2019

RPO: Warszawa źle dba o bezpieczeństwo pieszych. Nie podjęto działań

Zastępca RPO Maciej Taborowski zwrócił się do dyrektora ZDM Łukasza Puchalskiego o informację, jakie działania zamierza podjąć ZDM w Warszawie, aby wyeliminować zagrożenia dla życia i zdrowia osób korzystających z przejścia dla pieszych na ul. Sokratesa. Jego zdaniem miasto źle dba o bezpieczeństwo pieszych.

"W świetle publicznych zapowiedzi prezydenta m.st. Warszawy o podjęciu prac nad zmianami w ruchu na ul. Sokratesa uprzejmie proszę o wyjaśnienie, czy w planach zarządcy warszawskich dróg publicznych jest przebudowa (zwężenie) przedmiotowej ulicy, dodatkowe oznakowanie przejścia dla pieszych bądź zainstalowanie na nim sygnalizacji świetlnej, a jeśli tak, to czy opracowany został harmonogram realizacji tych działań" - czytamy w piśmie zastępcy RPO.

polskie radio wypadek bielany 1200.jpg
Tragedia na Sokratesa. Kierowca bmw trafi na oddział psychiatrii

"60 proc. pojazdów przejeżdżało ul. Sokratesa z prędkością większą niż dopuszczalna"

Jest ono reakcją RPO na wypadek, do którego doszło pod koniec października na ul. Sokratesa w Warszawie, gdzie bmw zabiło pieszego, który przechodził przez ulicę po pasach. Według szefa warszawskiego ZDM auto jechało z prędkością 130 km/h.

Zastępca RPO nawiązał do analizy natężenia ruchu i pomiarów prędkości pojazdów ZDM, przeprowadzonej w 2018 r. w odpowiedzi na prośby okolicznych mieszkańców o podniesienie bezpieczeństwa na ul. Sokratesa. Badanie to - podkreślił Taborowski - wykazało, że ponad 60 proc. pojazdów przejeżdżało ul. Sokratesa z prędkością większą niż dopuszczalna, a natężenie ruchu na przejściu dla pieszych wynosiło ponad 500 osób dziennie.

sokratesa 1200.jpg
Sprawca wypadku na warszawskich Bielanach zabiera głos. "Mam pętlę na szyi"

"Nie podjęto działań zmierzających do poprawy bezpieczeństwa"

"Pomimo że wyniki badań wskazywały na duże zagrożenie pieszych ze strony osób kierujących pojazdami, nie podjęto działań zmierzających do poprawy bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu - podobno z powodu braku odpowiednich środków finansowych" - czytamy w piśmie.

Maciej Taborowski wyraził opinię, że październikowa tragedia powinna skłonić ZDM do niezwłocznej zmiany organizacji ruchu na tej drodze w celu zagwarantowania pieszym większej ochrony przed zagrożeniami ze strony użytkowników pojazdów samochodowych.

Podkreślił również, że "kontrola działań organów władzy publicznej, odpowiedzialnych za zapewnienie bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego, w tym zwłaszcza pieszych, jest jednym z priorytetowych zadań obecnego rzecznika praw obywatelskich".

pb