Po pierwsze, według nowych przepisów "dopuszcza się postój pojazdu policyjnego w miejscu, gdzie jest to zabronione, lecz nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego".
Policjanci przyjmowali łapówki i poświadczali nieprawdę. Sąd utrzymał kary w zawieszeniu
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] "Jechał jak wariat". Motocyklista uciekał przed policją, został złapany
Policyjne wozy będą mogły stać między innymi na wysepkach autobusowych czy powierzchniach wyłączonych po to, aby funkcjonariusze mogli dokonywać kontroli tam, gdzie otrzymują sygnały o rażących naruszeniach przepisów.
Terminal w radiowozie
Kolejna nowość to tak zwane szybkie testy trzeźwości, w czasie przeprowadzania których policjanci nie będą musieli się wylegitymować. Krzysztof Wasyńczuk z warmińsko-mazurskiej policji wyjaśnia, że chodzi o to, aby nie przedłużać kontroli. Policjanci chcą przebadać jak największą liczbę kierujących i wyeliminować z ruchu tych, którzy prowadzą po alkoholu.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Pomylił trasę i nie zatrzymał się na przystanku. Pijany kierowca autobusu w Wałbrzychu zatrzymany przez policję
Od jutra będzie można także zapłacić mandat kartą płatniczą wewnątrz radiowozu, co wcześniej było niemożliwe. Kolejna zmiana zacznie obowiązywać 1 stycznia przyszłego roku: chodzi o odczyt wskazań drogomierza pojazdu zatrzymanego do kontroli.
jp