Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Klaudia Dadura 13.11.2019

Dramatyczna sytuacja w Wenecji. Premier ogłosi stan wyjątkowy

W Wenecji, zalanej w wyniku rekordowego przypływu, odezwały się w środę wieczorem syreny alarmowe, ostrzegające przed kolejną wysoką falą. W mieście rozpoczęło się usuwanie szkód szacowanych według burmistrza na setki milionów euro.

Wysoka fala zapowiadana jest na noc ze środy na czwartek. Według prognoz woda ma osiągnąć poziom 125 centymetrów, a więc o ponad pół metra mniej niż dzień wcześniej.

wenecja 1200 pap.jpg
Powódź w Wenecji. Burmistrz: setki milionów euro strat

Giuseppe Conte, premier Włoch,  po odbyciu wielu spotkań, oświadczył, że sytuacja w Wenecji jest dramatyczna. Premier zwołał na jutro w tym mieście posiedzenie rządu poświęcone katastrofie.

- Nie ma żadnych powodów, które stałyby na przeszkodzie ogłoszenia jutro stanu wyjątkowego w Wenecji, co uruchomi przekazanie miastu specjalnych funduszy i będzie znakiem realnej pomocy ze strony rządu - powiedział premier Conte.

Szkody większe niż w Notre Dame?

Ogromne straty zanotowano w bazylice świętego Marka, do której we wtorek w nocy wdarła się woda popychana przez bardzo silny wiatr. To właśnie ten wiatr - scirocco był przyczyną powodzi, największej w mieście od 1966 roku.

Historyk sztuki Giulia Silvia Ghia, cytowana przez włoską edycję "Huffington Post" wyraziła opinię, że szkody w zalanej bazylice mogą być znacznie większe niż w paryskiej katedrze Notre Dame po pożarze.

Jak zaznaczyła, w przypadku świątyni w stolicy Francji, zniszczenia dotyczą tylko struktury zewnętrznej. Tymczasem, jak dodała, w bazylice najbardziej ucierpiał bezcenny wystrój wewnętrzny, reprezentujący tysiącletnią historię zabytku.

kad