- Allegri w przeszłości pracował m.in. w AC Milan (2010-2014) oraz Juventusie (2014-2019)
- Podopieczni Carlo Ancelottiego zajmują dopiero siódme miejsce w tabeli, a do lidera Juventusu tracą 15 punktów
W sobotniej kolejce Serie A zespół Napoli zremisował na San Siro z AC Milan 1:1. Na trybunach stadionu pojawił się Allegri, który ostatni pracował z drużyną "Starej Damy". W przeszłości był również opiekunem "Rossonerich". Włoch często jest obecny na San Siro, jednak mimo tego jego obecność wywołała szereg spekulacji.
Ostatnie tygodnie nie są dobrymi dla podopiecznych trenera Carlo Ancelottiego. Z każdym dniem pogłębia się konflikt w zespole, a wyniki pozostawiają wiele do życzenia. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce Włoch może się pożegnać z pracą. Patrząc na formę Napoli, drużyna nie wygrała sześciu ostatnich spotkań. Poprzednie zwycięstwo to wyjazdowy mecz grupowy Ligi Mistrzów z RB Lipsk (2:3).
Na San Siro kamery uchwyciły moment jak były trenera Juventusu rozmawia z Guido Baldarim, rzecznikiem prasowym klubu z Neapolu. Media nie mają wątpliwości, że 52-latek może zostać następcą Ancelottiego.
Wcześniej Massimiliano Allegri łączony był z ławką trenerską w Manchesterze United, Tottenhamie Hotspur i Bayernie Monachium. Wydaje się, że najbardziej prawdopodobnym kierunkiem będzie Serie A.
(mb)/Football-italia.net