Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Mateusz Brożyna 18.01.2020

Robert Kubica: nadal czuje się kierowcą wyścigowym Formuły 1

- Chyba za bardzo wychodzimy w przyszłość. Ja nie wiemy kiedy i czy to się wydarzy. Plany PKN Orlen ma bardzo ambitne (...) Ale czy ja się widzę? Chyba zbyt wcześnie ludzie chcą mnie "wsadzać" w różne role - powiedział Robert Kubica, który wspólnie z Danielem Obajtkiem, prezesem PKN Orlen, udzielili wywiadu TVP Sport. Od sezonu 2020 polski koncern został tytularnym sponsorem zespołu Formuły 1 - Alfa Romeo. 
  • W przeszłości Kubica reprezentował barwy BMW Sauber, który od sezonu 2011 startował pod nazwą Sauber F1 Team
  • Wcześniej Kubica reprezentował barwy Williamsa. Przed Grand Prix Singapuru Polak zdecydował, że wraz z zakończeniem sezonu 2019 odchodzi z zespołu 
  • Polak jest po testach w serii DTM w zespole BMW 
collage Kubica Alfa Romeo 1200F.jpg
Kubica i Orlen w Alfie Romeo. "Zaczynam nowy rozdział"

>>> CZYTAJ WIĘCEJ: Daniel Obajtek: sport to dobry kierunek dla PKN Orlen [NASZ WYWIAD] <<<

Orlen został tytularnym sponsorem zespołu Alfa Romeo Racing w sezonie 2020 Formuły 1. W ramach współpracy Robert Kubica dołączy do zespołu w roli kierowcy rezerwowego, a logotyp koncernu będzie głównym elementem malowania bolidu i kombinezonów. Nazwa Orlenu będzie również używana w oficjalnej komunikacji zespołu "Alfa Romeo Racing Orlen". 

- Oprócz roli kierowcy rezerwowego jestem również kierowcą rozwojowym i testowym. Będę miał szanse prowadzić bolid Formuły 1, co w dzisiejszych czasach, przy bardzo ograniczonej roli testów, nie jest łatwe (...) Rezerwowy to jest proste słowo, ale będę praktycznie na każdych wyścigach. W razie niedyspozycji jednego z podstawowych kierowców - oczywiście nikomu źle nie życzymy - to akurat właśnie ja będę tym rezerwowym - podkreślił na antenie TVP Sport Kubica. 

Źródło: TVP Sport

Kubica jest również po testach w serii DTM w barwach zespołu BMW. Wciąż jednak nie wiadomo jak będzie wyglądała sytuacja Polaka w tej serii. Wcześniej mówiło się o łączeniu dwóch programów: DTM i F1. 

- Od zawsze moim priorytetem było ściganie się. Po to właśnie stałem się kierowcą wyścigowym. Miałem też historię rajdową, ale jeśli pracujesz w takim fachu, to twoim DNA jest ściganie się. To nadal jest moim celem. Obecnie sytuacja jest inna, bo gdybym miał łączyć dwa programy, to nie jest to łatwe zadanie. Nie chodzi tylko o czas, jak również nie jest to zależne tylko od kierowcy. Każdy ma swoje obowiązki, a gdy połączysz serie, jest ich dwa raz więcej - dodał były kierowca zespołu Williamsa. 


Do słów polskiego kierowcy F1 odniósł się również Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, koncernu będącego tytularnym sponsorem zespołu Alfa Romeo. 

EastNews GP Abu Dabi 1200.jpg
Kubica wciąż ma ten żar F1? "Potrafi to robić garstka ludzi" [NASZ WYWIAD]

- Wielokrotnie powtarzałem, że zaangażowaliśmy się w Formułę 1 nie tylko na jeden czy dwa sezony (...) Kwestia czasu i połączenia pewnych rzeczy to kwestia Roberta. Nie mówimy nie, Robert też nie mówi nie, ale zobaczymy. Być może niedługo będziecie mieć państwo nowy komunikat - przyznał Obajtek. 

W rozmowie z TVP Sport padło również pytanie o polski zespół F1 w przyszłości i czy Kubica widziałby się w roli dyrektora takiego teamu?

- Za bardzo wychodzimy w przyszłość. Ja nie wiemy kiedy i czy to się wydarzy. Plany PKN Orlen ma bardzo ambitne (...) Ale czy ja się widzę? Chyba zbyt wcześnie ludzie chcą mnie "wsadzać" w różne role. Nadal jestem kierowcą wyścigowym i wciąż mam chęć ścigania się - powiedział 35-latek. 

>>> CZYTAJ WIĘCEJ: Prezes PKN Orlen: to nie jest ostatnia aktywność Kubicy [TYLKO U NAS] <<< 

/TVP Sport