Jak powiedział rzecznik, KE wie o decyzji Sądu Najwyższego w sprawie sędziów KRS, nie komentuje jej, ale rozwój sytuacji dotyczący praworządności w Polsce jest dowodem na to, że potrzebny jest natychmiast konstruktywny dialog w tej kwestii. Wigand dodał, że wiceszefowa KE Viera Jourova będzie w Polsce w przyszłym tygodniu i jest gotowa na taki dialog.
Kolejny krok UE ws. Izby Dyscyplinarnej. Otrzymano wniosek Komisji Europejskiej
Pytany, czy polski rząd powinien dostosować się do decyzji Sądu Najwyższego, odpowiedział, że KE ma obawy co do przedstawionych przez polskie władze stanowisk w sprawie dalszych działań związanych z orzeczeniem SN. Zaznaczył też, że niezależność i prawomocność TK w Polsce została "poważnie podważona" i nie może on wydawać już "efektywnej konstytucyjnej oceny".
Dopytywany, czy to oznacza, że KE nie ma wątpliwości co do prawomocności SN, ale ma wątpliwości - biorąc od uwagę procedurę art. 7 traktatu - co do prawomocności TK, Wigand odpowiedział, że tak.
kad