Spotkanie Arki Gdynia z Cracovią inaugurowało 21. kolejkę Ekstraklasy, pierwszą po zimowej przerwie w rozgrywkach. Apetyty na ligową piłkę i zainteresowanie formą obu zespołów mogło być duże. Ekstraklasie można oczywiście sporo zarzucić, jednak właściwie po każdej dłuższej przerwie jest ona witana z pewną dozą ciekawości.
Pierwszą groźną akcję przeprowadzili gospodarze, dobre dogranie z prawej strony stworzyło bardzo duże zagrożenie, ale z interwencją zdążył Cornel Rapa, który wybił piłkę spod nóg napastnika Arki. Chwilę później po rzucie rożnym z linii bramkowej piłkę wyekspediował w boisko Dytiatjew po uderzeniu Jankowskiego.
Cracovia miała na początku spotkania sporo problemów z tym, by składnie rozegrać akcję, gdynianie grali agresywnie i szukali swoich szans w szybkich atakach.
>>>Ekstraklasa: wielka ucieczka ligowców trwa w najlepsze. Słabość ligi obnażona?
W 27. minucie Cracovię znów uratowała skuteczna interwencja stopera - Mihajlović zagrał na długi słupek, gdzie czekał Jankowski, ale ostatecznie futbolówka nie trafiła do zawodnika gospodarzy. Choć Arka prezentowała się nieźle, to jednak prowadzenie objęła Cracovia.
Hanca podszedł do rzutu wolnego z dobrej pozycji, jego strzał odbił się od stojącego w murze Mihajlovicia, co kompletnie zmyliło Steinborsa i nie dało mu szans na skuteczną interwencję.
Druga część gry rozpoczęła się od przewagi Arki, która walczyła o wyrównanie. Gdynianie nie mieli jednak koncepcji na to, jak skutecznie zaatakować, a było to widać w miarę jak zbliżali się do bramki Peskovicia. Klarownych sytuacji było jak na lekarstwo i, niestety, po całkiem niezłej pierwszej połowie druga część gry musi być uznana za spore rozczarowanie.
Cracovia sięgnęła po cenny komplet punktów i wskoczyła na pozycję lidera rozgrywek - przynajmniej do niedzieli, kiedy swoje spotkanie z ŁKS-em Łódź rozegra Legia Warszawa.
Arka Gdynia - Cracovia 0:1 (0:1).
Bramki: 0:1 Sergiu Hanca (37-wolny).
Żółta kartka - Arka Gdynia: Jakub Wawszczyk, Marko Vejinovic, Michał Nalepa, Christian Maghoma, Adam Marciniak, Adam Deja. Cracovia: Ołeksij Dytiatjew, Sergiu Hanca, Kamil Pestka, Thiago.
Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce). Widzów: 6 815.
Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Adam Marciniak, Luka Maric (90+1. Adam Danch), Christian Maghoma, Jakub Wawszczyk - Maciej Jankowski, Adam Deja, Michał Nalepa (81. Marcus Vinicius), Marko Vejinovic, Nemanja Mihajlovic\ć (70. Santi Samanes) - Fabian Serrarens.
Cracovia: Michal Peskovic - Cornel Rapa, Michał Helik, Ołeksij Dytiatjew, Kamil Pestka - Mateusz Wdowiak (71. Ivan Fiolić), Florian Loshaj (61. Thiago), Janusz Gol, Pelle van Amersfoort, Sergiu Hanca (90+1. Tomas Vestenicky) - Rafael Lopes.
Terminarz 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy:
7 lutego, piątek
Arka Gdynia - Cracovia 0:1
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 2:2
8 lutego, sobota
Korona Kielce - Górnik Zabrze 0:0
Lech Poznań - Raków Częstochowa 3:0
Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 3:0
9 lutego, niedziela
Wisła Płock - Pogoń Szczecin 2:3
Piast Gliwice - KGHM Zagłębie Lubin 2:0
Legia Warszawa - ŁKS Łódź 3:1
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 21 13 2 6 43-21 41 +22
2. Cracovia Kraków 21 12 3 6 30-16 39 +14
3. Pogoń Szczecin 21 11 5 5 25-18 38 +7
4. Śląsk Wrocław 21 9 8 4 29-23 35 +6
5. Lech Poznań 21 9 7 5 36-20 34 +16
6. Piast Gliwice 21 10 4 7 24-21 34 +3
7. Lechia Gdańsk 21 8 7 6 25-24 31 +1
8. Wisła Płock 21 9 3 9 27-35 30 -8
9. Jagiellonia Białystok 21 8 5 8 31-29 29 +2
10. KGHM Zagłębie Lubin 21 8 4 9 31-30 28 +1
11. Raków Częstochowa 21 9 1 11 24-32 28 -8
12. Górnik Zabrze 21 5 9 7 24-27 24 -3
13. Korona Kielce 21 6 4 11 12-24 22 -12
14. Arka Gdynia 21 5 6 10 17-29 21 -12
15. Wisła Kraków 21 6 2 13 25-35 20 -10
16. ŁKS Łódź 21 4 2 15 21-40 14 -19
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
ps