Wypełnienie tego dokumentu w tej sytuacji było obowiązkowe ze względu na wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Minister zdrowia: cztery nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Bez zagrożenia życia
Marszałek Grodzki podróżował samolotem z Monachium do Warszawy. Tym samym lotem miała lecieć również osoba podróżująca z rejonu zagrożonego epidemią koronawirusa. Stąd obowiązek wypełnienia karty lokalizacji pasażera zgodnie z wytycznymi GIS, co marszałek jako lekarz, powinien zrozumieć. Jak dowiedział się nieoficjalnie portal tvp.info, marszałek Grodzki nie wykazał się takim zrozumieniem.
Tomasz Grodzki miał odmówić wypełnienia karty. Swoją decyzję miał tłumaczyć faktem, że jest osobą publiczną. Według informacji przekazanych portalowi tvp.info, doszło do dyskusji pomiędzy personelem medycznym a politykiem, w wyniku której marszałek Senatu ostatecznie zgodził się na wypełnienie dokumentu.