Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jan Odyniec 24.03.2020

"Zaburzenia zmysłów smaku i węchu". Nietypowe objawy u 17-latka zakażonego koronawirusem

Zakażony koronawirusem 17-latek miał nietypowe objawy - zaburzenia zmysłów smaku i węchu - poinformował podczas wtorkowej telekonferencji dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Ostrowie Wielkopolskim Andrzej Biliński.

W poniedziałkowy wieczór rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube poinformował o pierwszym przypadku zakażenia koronawirusem w Ostrowie Wielkopolskim.

PAP koronawirus Poznań laboratorium 1200.jpg
Resort zdrowia: zmarła dziewiąta osoba zakażona koronawirusem. 774 potwierdzone przypadki, 8 nowych

Zakażony 17-latek

To 17-latek, który wrócił z Austrii do kraju jeszcze przed zamknięciem granic i dlatego - jak wyjaśnił dyrektor powiatowego sanepidu Andrzej Biliński - nie kwalifikował się do obowiązkowej kwarantanny.

- Szybki kontakt z nim i z jego mamą pozwolił na śledzenie stanu zdrowia, który był zadowalający - powiedział dyrektor ostrowskiego sanepidu.

Brak typowych objawów

Mimo braku typowych objawów dla koronawirusa, czyli gorączki, kaszlu i duszności, postanowiono pobrać wymaz. Badania wykazały zakażenie.

- Sytuacja zdrowotna 17-latka była nietypowa, bo objawy były wyjątkowe: zaburzenia zmysłu węchu i smaku - poinformował dyrektor Biliński.

>>> [ZOBACZ TAKŻE] Polacy w kwarantannie. Policyjne dane o kontrolach i udzielonej pomocy

Dodał, że osoby z otoczenia zakażonego, które zostały objęte kwarantanną, także zostaną przebadane.

Naukowcy dostrzegają prawidłowość

Już w poniedziałek informacje dotyczące nietypowych objawów zakażenia podawał "New York Times", powołując się na amerykańskich badaczy z Amerykańskiej Akademii Otolaryngologicznej (AAO).

1200 niemcy.jpg
Koronawirus w Niemczech. Tysiące nowych zakażeń, zmarło ponad sto osób

AAO podała na swojej stronie internetowej, że rosnąca liczba niepotwierdzonych jeszcze danych wskazuje, że utratę lub pogorszenie węchu i smaku zaobserwowano u zainfekowanych pacjentów, którzy nie mieli innych objawów. Jak podano, dotyczyć to może 30 proc., a nawet więcej osób, które nie wykazywały żadnych innych objawów typowych dla COVID-19.

Chodzi o to, że wirus replikuje się w nosie i w gardle. Z tego powodu zwrócono uwagę, że otolaryngolodzy należą do najbardziej zagrożonej grupy lekarzy.

W piątek również brytyjscy otolaryngolodzy odradzili wykonywanie zabiegów endoskopii zatokowej u pacjentów, którzy stracili zmysł węchu. Ponadto brytyjscy specjaliści wezwali dorosłych, uskarżających się na pogorszenie zmysłu węchu, by izolowali się przez siedem dni, nawet jeśli nie mają innych objawów.

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Prawie 5 tys. nowych zakażeń w Niemczech, Chiny otwierają prowincję Hubei. Koronawirus na świecie

We Włoszech na obszarach najbardziej dotkniętych epidemią lekarze przekonali się, że anosmia i ageuzja, czyli utrata zapachu i smaku, wskazuje, że osoba, która generalnie wydaje się zdrowa, w rzeczywistości jest zakażona i może przenosić wirusa na innych ludzi - podkreśla "New York Times".

Tymczasem szeroko zakrojone badanie przeprowadzone w Korei Południowej na 2 tys. osób wykazało, że 30 proc. pacjentów, u których uzyskano wynik pozytywny na obecność koronawirusa, zgłosiło wystąpienie anosmii jako głównego objawu.

Z kolei niemiecki wirusolog z Uniwersytetu w Bonn, Hendrik Streeck, chodził od domu do domu w szczególnie dotkniętym przez epidemię powiecie Heinsberg w Północnej Nadrenii-Westfalii i przeprowadzał wywiady z zakażonymi pacjentami. W wywiadach zdradził, że co najmniej dwie trzecie z ponad 100 osób, z którymi rozmawiał, zgłosiło występowanie utraty zapachu i smaku trwająca kilka dni.


jmo