Wicepremier podkreślał, że nowe regulacje mają służyć bezpiecznemu powrotowi do zwykłego trybu życia.
Automaty z maseczkami ochronnymi stanęły na ulicach polskich miast
"Musimy powoli wracać do normalnej działalności"
- Chcemy i musimy powoli wracać do normalnej działalności, nie da się w nieskończoność zamrażać państwa i gospodarki - mówił Jacek Sasin.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Tysiące zapytań dziennie o tarczę antykryzysową
Podkreślił jednocześnie, że jest ważne, aby ten powrót do w miarę normalnego funkcjonowania w wielu obszarach życia "obudować rzeczywiście bezpiecznymi zachowaniami - zachowaniem bezpiecznej odległości i zasłanianiem twarzy".
Jacek Sasin dodał, że poluzowanie obowiązujących zasad ma dotyczyć przede wszystkim handlu i usług. Przypomniał o obwiązujących regułach zachowań w tej dziedzinie, z których część została w ubiegłym tygodniu przedłużona do najbliższej niedzieli.
Jaki jest wskaźnik zachorowalności na koronawirusa w Polsce? GIS publikuje statystyki
Więcej informacji przed końcem tygodnia
Jak mówił gość TVP Info, chodzi między innymi o ograniczenia dotyczące sklepów wielkopowierzchniowych, prowadzenia sprzedaży w mniejszych sklepach, a także o zamknięcie zakładów usługowych - na przykład fryzjerskich.
- Wiem, że dla wielu osób jest to dużym problemem. Chcemy powoli przywracać funkcjonowanie tych miejsc - oświadczył minister.
Sasin zapowiedział, że o szczegółach zmniejszania ograniczeń rząd będzie informować przed końcem tygodnia. Przypomniał, że od czwartku będzie obowiązywał nakaz zasłaniania ust i nosa, kiedy przebywamy poza domem.
msze