Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Aneta Hołówek 03.05.2020

Po latach wróci do Ekstraklasy? Wojciech Stawowy miał dostać ofertę od ŁKS-u

Trener Kazimierz Moskal rozwiązał w sobotę za porozumieniem stron kontrakt z ostatnim w tabeli piłkarskiej Ekstraklasy ŁKS-em. Kandydatem na jego następcę ma być Wojciech Stawowy.
  • Trener Kazimierz Moskal drużynę z Łodzi prowadził od niemal dwóch lat i wywalczył z nią awans do najwyższej klasy
  • Następcą Moskala ma być Wojciech Stawowy. Szkoleniowiec już dwa lata temu był kandydatem na trenera drużyny ŁKS

Wojciech Stawowy, który ostatnio był związany ze szkółką Escola Varsovia, miał już otrzymać ofertę od ŁKS-u. - Dzwonił do mnie trener Stawowy i poinformował o ofercie z ŁKS-u. Rozmawia o tym z klubem, w poniedziałek ma się spotkać z władzami - powiedział w rozmowie z portalem sport.pl Wiesław Wilczyński, prezes Escoli Varsovia. 

Stawowy od 2014 roku pełni rolę dyrektora sportowego w szkółce. Wilczyński potwierdza, że jeśli trener zdecyduje się objąć ŁKS, automatycznie nie będzie już mógł pełnić obowiązków dyrektora sportowego szkółki. 

- Wojciech Stawowy nie jest młodym trenerem, ale wprowadził bardzo nowoczesny styl, potrafi świetnie czytać grę. Interesuje się piłką, udoskonala swój warsztat i tym samym prowadzone drużyny. Nie można go zaszufladkować do szkoleniowców starszej generacji. Lubi piłkę ofensywną, korzysta z bocznych obrońców i pomocników, których lubi przesuwać. Bardzo wysoko ustawia obrońców, których wykorzystuje także przy atakach. Kocha styl Barcelony i chce go wprowadzać u siebie. Chciał wrócić do seniorskiej piłki, miał już nawet propozycje z klubów ekstraklasy, ale jedną w zeszłym roku odrzucił. Współpraca w Escoli naprawdę dobrze nam się układała, byłem z niej zadowolony - ocenił prezes Escoli Varsovia.

Stawowy wcześniej był już trenerem Cracovii, czy Arki Gdynia. 

>>> CZYTAJ WIĘCEJ >>> Ekstraklasa: nielegalny trening piłkarzy Arki Gdynia. Klub ukarał zawodników finansowo

Moskal trenerem ŁKS był od czerwca 2018 roku, kiedy łodzianie awansowali do 1. ligi. Od tamtego czasu poprowadził zespół z al. Unii w 64 oficjalnych meczach, z których jego piłkarze triumfowali w 27, 14 zremisowali, a w 23 musieli uznać wyższość rywali.

Pod jego wodzą klub z Łodzi wrócił do ekstraklasy po siedmioletniej przerwie. W rozegranych do tej pory 26 kolejkach w najwyższej klasie ŁKS odniósł pięć zwycięstw, pięć razy zremisował i poniósł 16 porażek. Z 20 punktami zamyka tabelę.

Ostatnim meczem ełkaesiaków z Moskalem na ławce trenerskiej była przegrana z Koroną 0:1 w Kielcach. To spotkanie było zarazem ostatnim w całej PKO BP Ekstraklasie przed zawieszeniem rozgrywek z powodu pandemii koronawirusa. Liga ma wznowić rozgrywki 29 maja, kiedy ŁKS ma podjąć Górnika Zabrze.

ah