Choć prezydent USA Donald Trump podkreśla, że działania amerykańskiej administracji są skuteczne, to właśnie w Stanach Zjednoczonych jest obecnie najwięcej ofiar śmiertelnych COVID-19: 88,5 tysiąca. W Wielkiej Brytanii zmarły 34 tysiące osób, a we Włoszech - 31 tysięcy.
Kolejny smutny rekord pobiła Brazylia, gdzie minionej doby zmarło ponad 800 osób, a łączna liczba ofiar zbliża się do 15 tysięcy. Do dymisji podał się drugi w ciągu ostatnich tygodni minister zdrowia.
Tragiczna dobra w Brazylii. Ponad 800 ofiar śmiertelnych koronawirusa
Nelson Teich zrezygnował w wyniku sporu z prezydentem kraju, który - mimo rosnącej liczby zmarłych chorych - chce otwierać gospodarkę. - Życie składa się z wyborów, a ja wybrałem dzisiaj, że odchodzę. Dałem z siebie wszystko. Kierowanie ministerstwem w tak trudnych czasach nie jest łatwe - mówił minister.
Światowy kryzys
W Indiach zakażonych jest już więcej niż w Chinach, a w Niemczech podano, że tamtejsza gospodarka skurczyła się w wyniku pandemii o 2 procent. W USA wniosek o bankructwo złożyła działająca od ponad stu lat sieć sklepów J.C.Penney.
Tymczasem kolejne kraje, w których sytuacja się poprawia, znoszą obostrzenia wprowadzone w związku z pandemią. Włochy ogłosiły, że 3 czerwca otwierają granice. Grecja i Francja otwierają dzisiaj niektóre plaże, a wiernych przyjmuje już sanktuarium maryjne we francuskim Lourdes. Od dzisiaj rozgrywki wznawia niemiecka Bundesliga.
pkur