Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Klaudia Dadura 21.05.2020

Premier w Zambrowie: ponad połowa polskich firm otrzymała państwowe wsparcie

- 57 proc. polskich firm otrzymało dotąd państwowe wsparcie finansowe w związku z trudnościami gospodarczymi wywołanymi pandemią koronawirusa - poinformował w Zambrowie (podlaskie) premier Mateusz Morawiecki. Podał też, że z 28 proc. w marcu do 8 proc. obecnie zmniejszyła się liczba firm planujących zwolnienia pracowników.
Posłuchaj
  • Mateusz Morawiecki w Zambrowie o kolejnej wersji Tarczy Antykryzysowej (IAR)
Czytaj także

Premier prezentował dane, według których 60 proc. polskich firm musiało zmniejszyć zakres swojej działalności w związku z pandemią koronawirusa, ale 57 proc. otrzymało dotąd państwowe wsparcie m.in. w ramach tzw. tarczy finansowej.

- Dylemat czy ratować gospodarkę, czy społeczeństwo, zdrowie i życie ludzi, jest fałszywy - mówił Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w zambrowskiej firmie Monolit, która jest producentem okien i drzwi, zatrudniającym ok. dwustu osób.

morawiecki 1200 pap.jpg
"Chcemy wypełnić obowiązki konstytucyjne". Premier podał planowaną datę wyborów prezydenckich

- Społeczeństwo i gospodarka to jedno - zapewniał. Podkreślał znaczenie ochrony miejsc pracy. - Te dwieście ochronionych tutaj dzięki tarczy miejsc pracy, to też dwieście ochronionych rodzin w Zambrowie i to jest rzeczywiście taki mechanizm, który działa też w wielu innych miejscach w Polsce - mówił.

"Kluczowa jest dobra współpraca rządu, prezydenta i Sejmu"

Morawiecki poinformował też, że w marcu 28 proc. polskich firm planowało zwolnienia; dziś taki zamiar deklaruje tylko 8 proc. podmiotów gospodarczych. Porównując to z danymi z innych krajów, mówił, że udało się sytuację polskiej gospodarki "ustabilizować".

Nawiązując do nazwy firmy z Zambrowa, premier zauważył, że kluczowa jest dobra współpraca rządu, prezydenta i Sejmu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ >>> Coraz więcej problemów ze zwrotem pieniędzy za odwołany lot. Prawo jest jednak po stronie klientów

- Żebyśmy potrafili współpracować w tych najbliższych miesiącach i latach jak monolit; to jest ważne dla szybkiego podejmowania decyzji, ochrony polskich miejsc pracy, polskich firm - dodał.

"Zamierzamy zwiększyć zatrudnienie"

Dyrektor zarządzający firmy Monolit, Jacek Sutkowski, mówił z kolei, że dzięki wsparciu otrzymanemu w ramach tarczy finansowej spółka zamierza jeszcze w tym roku zwiększyć zatrudnienie, a jej plany, mimo pandemii, zakładają zwiększenie eksportu.

- Jesteśmy firmą, która za granicę wysyła ok. 30 proc. produkcji, ale w tym roku chcemy dojść do 50 proc., mimo sytuacji związanej z koronawirusem - powiedział.

Sutkowski zachęcał też firmy, które jeszcze nie złożyły wniosków o wsparcie, aby się nie wahały i to zrobiły, gdyż - jak ocenił - cały proces jest bardzo prosty, a pieniądze trafiają do firmy bardzo szybko.

"Tarcza zdaje egzamin"

Premier Morawiecki mówił, że informacje o planach rozwojowych tej spółki "to jest pierwszy, bardzo poważny sygnał, taki promyk nadziei, że wchodzimy na ścieżkę rozwoju".

- Że po tych dwóch, dwóch i pół miesiącach, kiedy musieliśmy zamrozić gospodarkę, kiedy musieliśmy zamknąć jej część - jesteśmy dzisiaj w zupełnie innym miejscu. Stało się to możliwe dzięki tarczom, finansowej i antykryzysowej - dodał.

Prezes Banku Gospodarstwa Krajowego Beata Daszyńska-Muzyczka oceniła, że tarcze zdają egzamin. - 5 milionów miejsc pracy ­- dzisiaj możemy tak naprawdę powiedzieć, że zostały ochronione - mówiła, podkreślając, że "dziesiątki tysięcy" przedsiębiorców skorzystało już z oferowanego przez państwo wsparcia.

kad