Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Michał Szewczuk 05.06.2020

Premier: wniosek o wotum nieufności wobec ministra zdrowia pełen manipulacji i kłamstw

- Jestem przekonany, że pan minister będzie oceniony przez historię jako jeden z najlepszych ministrów zdrowia w Europie w tym czasie, jeśli nie najlepszy - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas dyskusji nad wnioskiem KO o wotum nieufności wobec Łukasza Szumowskiego, szefa resortu zdrowia.
Posłuchaj
  • Premier do opozycji: rzucacie kalumnie na ludzi, którzy niczemu nie są winni (IAR)
Czytaj także

- Macie kłopot z faktami i to jest rzecz, którą bardzo wyraźnie zrozumiałem po tym, jak przeczytałem ten wniosek, który jest pełen przeinaczeń, manipulacji i kłamstw - mówił szef rządu do polityków opozycji. - Najważniejsza rzecz jest taka, której trudno wam zrozumieć, a to dlatego, że ze względów obiektywnych nie byliście w środku tamtego czasu. A działania wtedy, które były podejmowane, były rzeczywiście podejmowane w trybie wojennym. Wiecie dlaczego, że w trybie wojennym? Dlatego że chodziło o życie ludzi - dodał.

Szef rządu podkreślał, że "w takim trybie podejmuje się decyzje, które są czasami obarczone błędem". Mateusz Morawiecki dodawał, że w marcu żadne państwo nie było przygotowane na pandemię i każde chciało jak najszybciej pozyskać potrzebny sprzęt i środki ochrony osobistej. Zdaniem premiera wiele państw padło także ofiarą nieuczciwych kontrahentów, którzy dostarczali sprzęt niespełniający standardów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ
pap szumowski 1200 (1).jpg
Szumowski o wotum nieufności: głosowanie za albo przeciw polityce hejtu, fałszu i mowie nienawiści

"Polacy zrozumieją, że staraliśmy się kupić maseczki wszędzie, gdzie można było"

Premier odniósł się w swoim wystąpieniu także do zarzutów medialnych, jakoby w spotkaniu adwokata Romana Giertycha z instruktorem narciarskim Łukaszem G. który miał sprzedać resortowi zdrowia wadliwe maseczki za 5 mln zł, uczestniczył dziennikarz "GW" Wojciech Czuchnowski. Sprawę sprzedaży wadliwych maseczek opisywała m.in. "Gazeta Wyborcza". Zarówno Giertych, jak i Czuchnowski zaprzeczali tym doniesieniom, jednak adwokacki rzecznik dyscyplinarny wszczął dochodzenie dyscyplinarne w sprawie mec. Romana Giertycha.

- To jest wasza afera. Tam w jakimś momencie przyszedł pewien pan do pewnego mecenasa, a tam siedział dziennikarz, co do którego roli ten drugi pan chyba nie był przekonany. Ja mam dla was jeszcze jedną taką propozycję, taki miernik dodatkowy, probierz - jeżeli w jakieś sprawie pojawia się mecenas Giertych, to podejrzewam, że jest to po prostu dęta sprawa w celu nakręcenia awantury politycznej - mówił premier.

- Dlatego w tym temacie maseczek myślę, że wystarczy wyjaśnienie, które doskonale Polacy zrozumieją, że staraliśmy się kupić wszędzie, gdzie można było - dodał szef rządu.

"Rzucacie kalumnie na ludzi, którzy niczemu nie są winni"

Premier mówił także, że w innych krajach europejskich nikt nie atakuje ministrów zdrowia. - Mimo że tamci ministrowie zdrowia doprowadzili de facto przez brak odpowiednich działań podejmowanych we właściwym czasie do hekatomby, do wielkiego wybuchu zgonów, do takiej sytuacji, że w Belgii czy Holandii ludzie nie tylko umierali w samotności, ludziom zabierano możliwość wyzdrowienia, ponieważ nie było wówczas odpowiedniego sprzętu i stosowano metodologię triażu - powiedział.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Sejm udzielił rządowi Mateusza Morawieckiego wotum zaufania

Mówił, że spółka OncoArendi, której prezesem jest brat ministra zdrowia, Marcin Szumowski, w czasach rządów PO-PSL dostała 7 grantów, a potem były 4 odmowy w czasach PiS-u. - To jest chyba autodonos (...) czy sugerujecie, że procedury w NCBR były wówczas nieprawidłowe, w czasach PO-PSL? - powiedział do opozycji Mateusz Morawiecki. - Mówimy o grantach dla jednej z trzech czołowych polskich firm badawczych w obszarze medycyny - dodał.

- Zamiast z ogromnym szacunkiem podejść do ludzi, którzy chcą, żeby Polska rozwijała się jako nowoczesny kraj, rzucacie kalumnie na ludzi, którzy niczemu nie są winni, a wręcz przeciwnie, którzy bardzo się przyczynili do tego, a w szczególności minister Szumowski, że dzisiaj Polska jest w zupełnie innym kształcie, jeżeli chodzi o pandemię niż większość innych państw europejskich - powiedział szef rządu.

"Nie damy się zakrzyczeć"

- Mówicie o jakieś sieci powiązań, jedyną sieć, którą zbudował minister Łukasz Szumowski, to sieć szpitali jednoimiennych, dzięki którym ocalił życie dziesiątek tysięcy Polaków - wskazał premier. - Jestem przekonany, że pan minister będzie oceniony przez historię jako jeden z najlepszych ministrów zdrowia w Europie w tym czasie, jeśli nie najlepszy - zaznaczył.

Zarzucił opozycji stosowanie "przemysłu pogardy". - Nie damy się zakrzyczeć waszym posłom, mediom, waszym różnym klakierom, jesteśmy pewni, że stoimy po stronie prawdy - oświadczył szef rządu.

ms