Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Błaszczyk 16.06.2020

Będzie spotkanie w Pałacu? Prezydent zaprosił Roberta Biedronia i jego matkę

- Andrzej Duda zaprosił na środę na 11.30 do Pałacu Prezydenckiego Roberta Biedronia oraz jego matkę Helenę Biedroń, a także aktywistę LGBT, którego prezydent spotkał w Lublinie podczas wiecu wyborczego - poinformował rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Błażej Spychalski stwierdził, że prezydent odpowiada w ten sposób na apel tych osób o spotkanie i rozmowę na temat osób LGBT.

20616300-1200.jpg
Prezydent: Polska ma być krajem równych szans dla każdego

W sobotę na spotkaniu w Brzegu prezydent powiedział m.in., że "próbuje się nam wmówić, że LGBT to ludzie, a to jest po prostu ideologia". Wskazał, że przez cały okres komunizmu dzieciom w szkołach wciskano komunistyczną ideologię, a dzisiaj próbuje się wciskać inną ideologię. - To jest taki neobolszewizm - stwierdził wówczas Andrzej Duda.

"Potwornie boli i rani"

Robert Biedroń mówił w poniedziałek w "Gościu Wiadomości" w TVP, że "głęboko nie zgadza się z prezydentem Andrzejem Dudą, że można dzielić Polaków (…); że można jednych nazywać lepszymi, drugich gorszymi, jednym dawać człowieczeństwo, a innym je odbierać". - Proponuję prezydentowi Dudzie spotkanie, chętnie spotkam się, przyjdę z moją mamą, z moim partnerem, porozmawiam z prezydentem Dudą jak żyje się z osobą LGBT. Panie prezydencie, proszę o spotkanie, przyjdę z moją mamą. Pan powie mojej mamie, że wychowała kogoś innego niż człowieka, tak jak pan to powiedział, albo wyjaśnimy sobie te sprawy - apelował kandydat Lewicy na prezydenta.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Przyjdę z mamą". Robert Biedroń proponuje Andrzejowi Dudzie spotkanie ws. LGBT

Jego matka, Helena Biedroń, w liście skierowanym w poniedziałek do prezydenta napisała, że zarówno ją, jak i inne matki osób LGBT "potwornie boli i rani" to, co mówi on o ich dzieciach. "Krzywdzi też mojego syna, podobnie jak inne dzieci, których jesteśmy rodzicami, a politycy odbierają im człowieczeństwo. A to są nie tylko nasi synowie, córki, ale często też bracia i siostry, członkowie naszych rodzin, nasi przyjaciele i znajomi" - napisała Helena Biedroń w liście.

"Dane przekazałem służbie. Czekam"

Prezydent Andrzej Duda w ramach kampanijnego objazdu po kraju odwiedził w poniedziałek Lublin. Po południu na Twitterze ukazał się wpis osoby podpisującej się Bart Staszewski, która przedstawia się jako aktywista LGBT.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Jacek Ozdoba: Polska jest wzorem tolerancyjnego kraju. Nie burzcie tego

"Podczas wiecu w Lublinie prezydent podszedł do mnie i rozmawialiśmy. Powiedziałem, że jako gej czuję się zaszczuty przez kampanię nienawiści, jaką prowadzi on i jego partia. Skończyło się na tym, że zaprosił mnie do Pałacu Prezydenckiego. Dane przekazałem jego służbie. Czekam" - napisał aktywista LGBT. 


mbl