Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Fabisiak 22.06.2020

Andrzej Duda vs. Rafał Trzaskowski. Zobacz, kto zrealizował więcej obietnic wyborczych

Wśród 11 kandydatów startujących w tegorocznych wyborach prezydenckich, dwóch sprawuje dziś realną władzę poprzedzoną zwycięstwem wyborczym. Są to prezydent Andrzej Duda i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Obaj, kiedy ubiegali się o pełnione dziś urzędy, złożyli wyborcom szereg obietnic. Portal PolskieRadio24.pl sprawdził, czy dotrzymali danego słowa. 

Wiarygodność jest jedną najważniejszych cech oczekiwanych od polityka, zwłaszcza gdy mówimy o osobach ubiegających się o urząd prezydenta. Kampania wyborcza jest czasem, w którym kandydaci przedstawiają wyborcom różne postulaty i zobowiązują się do ich realizacji. Nikt nie lubi być oszukanym, dlatego politycy nigdy nie powinni "rzucać słów na wiatr". Rzeczywistość pokazuje, że bywa z tym różnie. Każdy polityk musi mieć jednak świadomość, że np. poprzez media może zostać rozliczony ze złożonych obietnic. 

W przypadku polityków ubiegających się o reelekcję ocena wiarygodności jest łatwiejsza, ponieważ wystarczy porównać ich program wyborczy z realnymi działaniami w trakcie sprawowania władzy. Dotyczy to chociażby prezydenta Andrzeja Dudy. Nieco trudniej jest zweryfikować to, jak z danych obietnic będą wywiązywać się kandydaci, którzy nigdy jeszcze nie sprawowali danego urzędu. Spośród 10 kontrkandydatów żaden nie był prezydentem Polski. Jeden sprawuje jednak realną władzę - mowa o prezydencie Warszawy Rafale Trzaskowskim z Platformy Obywatelskiej. Władzę w stolicy objął on w 2018 roku. 2 lata to wystarczający okres, aby można było sprawdzić, jak idzie mu realizacja obietnic złożonych w kampanii wyborczej. Dlatego portal PolskieRadio24.pl dokonał porównania deklaracji składanych przez obu polityków w kampanii i przełożenia ich na realne działania. 

Andrzej Duda obiecał m.in. 500+ i obniżenie wieku emerytalnego

Filarami programu Andrzeja Dudy z 2015 roku była rodzina, praca, bezpieczeństwo i dialog. Wśród postulatów dotyczących rodziny znalazł się m.in. program 500+, wsparcie rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi czy uprawnienia emerytalne dla rodziców, którzy przez wiele lat zajmowali się domem. Prezydent zapowiedział również przygotowanie projektu ustawy obniżającej wiek emerytalny dla mężczyzn do 65 roku życia i kobiet do 60 roku życia, podniesiony przez rząd koalicji PO-PSL. W kontekście rodziny prezydent mówił też o likwidacji podatku VAT na ubranka dziecięce, tworzeniu szans zawodowych dla młodych w Polsce, a także o daniu rodzicom możliwości wyboru czy posłać dziecko w szkoły w wieku 6 czy 7 lat. Prezydent zapowiedział również, że przedstawi program mieszkaniowy dla młodych małżeństw. 

Andrzej Duda 1200.jpg
Bezpieczeństwo, zdrowie, praca, solidarność. Program prezydenta Andrzeja Dudy na II kadencję

II filarze dotyczącym pracy prezydent obiecał m.in. "rzetelną odbudowę" gospodarki i polskiego przemysłu oraz wsparcie dla polityki rządu prowadzące do tworzenia miejsc pracy i wsparcia dla polskich przedsiębiorców. Duda zobowiązał się również, że przedstawi program "Polska mój dom" dający preferencje młodych przedsiębiorcom oraz wsparcie dla tych, którzy chcą otworzyć własną działalność. Kandydat PiS zaproponował również podwyższenie kwoty wolnej od podatku, która jego zdaniem powinna wynosić 8 tys. złotych. 

Mówiąc o bezpieczeństwie, Andrzej Duda wskazał m.in. na konieczność powołania Polskiej Szkoły Dyplomacji pod patronatem prezydenta, premiera i szefa MSZ kształcącej młodych dyplomatów czy instytucji, która będzie przeciwstawiała się kłamstwom historycznym dotyczącym Polski. Postulował również ubieganie się o umieszczenie w Polsce "twardej infrastruktury" NATO, potrzebę budowy "armii cywilnej" oraz, aby większość broni była produkowana w Polsce. Mówił również o gruntownej reformie wymiaru sprawiedliwości. Zapowiedział również powrót prokuratury pod kontrolę rządu. 

Ostatnim filarem programu Andrzeja Dudy w 2015 roku było dialog. Prezydent wskazywał, że są grupy, z którymi władza w Polsce nie rozmawia. Wymienił m.in. rodziców 6-latków, rodziców niepełnosprawnych dzieci, osoby sprzeciwiające się podniesieniu wieku emerytalnego, rolników i górników. 

Andrzej Duda mówi też o grupach społecznych, z którymi - jego zdaniem - władza nie rozmawia. Wymienił m.in. rodziców 6-latków, rodziców niepełnosprawnych dzieci, osoby sprzeciwiające się podniesieniu wieku emerytalnego, rolników i górników. - Nikt z nich nie doczekał się dialogu ze strony prezydenta - przekonywał. Ówczesny kandydat Prawa i Sprawiedliwości na najważniejszy urząd w państwie, prezentując swoje postulaty, zwracał uwagę na to, że wiele obietnic składanych w ostatnich latach do dziś pozostaje niespełnionych. Czy sam zachował się inaczej?

szpital korytarz szpitalny służba zdrowia free shut 1200.jpg
Prezydentura Andrzeja Dudy. Nakłady na służbę zdrowia systematycznie rosną

Prezydent Andrzej Duda zrealizował większość obietnic 

Andrzej Duda urząd prezydenta objął w sierpniu 2015 roku. Na jesieni tego samego roku w wyborach parlamentarnych zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość, czyli ugrupowanie, z którego wywodził się urzędujący prezydent. Następnie powołany został rząd Beaty Szydło popierany przez większość parlamentarną, która należała do PiS. Dlaczego przypominamy ten fakt? W Polsce istnieje system parlamentarno-gabinetowy, w którym władzą wykonawczą dzielą się między sobą rząd i prezydent - w teorii, bo w praktyce to rząd ma więcej atrybutów w tym zakresie. Informacja ta jest ważna w zakresie oceny postulatów realizowanych przez Andrzeja Dudę. Większość programu kandydata PiS na prezydenta pokrywała się z programem jego partii z kampanii parlamentarnej, dlatego w niektórych przypadkach to rząd wychodzić z inicjatywą legislacyjną, oczywiście przy aprobacie prezydenta, który finalnie wyrażał ją, składając podpis pod uchwaloną ustawą. Czy Andrzejowi Dudzie udało się zrealizować złożone obietnice? 

Za kadencji obecnie urzędującego prezydenta wprowadzony został program 500+. Najpierw od kwietnia 2016 roku świadczenie przysługiwało na drugi i każde kolejne dziecko w rodzinie. Następnie od lipca 2019 roku zostało ono rozszerzone o każde dziecko. Obie ustawy zostały przygotowane przez rząd PiS, a podpisane przez Andrzeja Dudę. Od października ubiegłego roku wprowadzone zostało również świadczenie 500+ dla osób niepełnosprawnych, które są niezdolne do samodzielnej egzystencji. Zgodnie z zapowiedzią Andrzeja Dudy wprowadzone zostały również uprawnienia emerytalne dla rodziców, którzy przez wiele lat zajmowali się domem - w marcu 2019 roku zaczął obowiązywać program Mama 4+, który przewidywał, że kobiety, które wychowały co najmniej 4 dzieci i w związku z tym nie podjęły zatrudnienia lub pracowały za krótko, by mieć prawo do minimalnej emerytury, uzyskają to prawo.  

Zgodnie z obietnicą prezydent przygotował ustawę obniżającą wiek emerytalny. Została ona skierowana do Sejmu na jesieni 2015 roku. Parlament uchwalił ją na jesieni 2016 roku, a jeszcze w tym samym roku została podpisana przez prezydenta. Weszła w życie na jesieni 2017 roku. Zgodnie z obietnicą Andrzeja Dudy za jego kadencji rodzice odzyskali możliwość wyboru czy chcą posłać dziecko do pierwszej klasy szkoły podstawowej w wieku 6 lub 7 lat. W ramach reformy szkolnictwa za jego kadencji przywrócono 8-letnią szkołę podstawą i 4-letnią szkołę średnią, co również zapowiadał w kampanii w 2015 roku. W ramach tworzenia szans zawodowych dla młodych Polaków zlikwidowany został podatek dochodowy dla osób do 26. roku życia, dzięki czemu stali się oni atrakcyjniejszą grupą dla pracodawców na rynku pracy.

Za kadencji Andrzeja Dudy zostały zniesione wizy do USA dla Polaków. Zgodnie z obietnicą prezydenta udało się zbudować "armię cywilną" w postaci Wojsk Obrony Terytorialnej oraz przeprowadzić gruntowną reformę wymiaru sprawiedliwości. Jak zapowiadał w 2015 roku, prokuratura wróciła pod kontrolę rządu. Powołana została również instytucja, która przeciwstawia się kłamstwom historycznym dotyczącym Polski - rolę tę pełni Polska Fundacja Narodowa, która wykazał się skutecznością między innymi wtedy, gdy przed obchodami 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz prezydent Rosji Władimir Putin próbował skierować odpowiedzialność za wybuch II wojny światowej na Polskę. Zgodnie z obietnicami prezydenta Andrzeja Dudy podjęte zostały również działania zmierzające do wprowadzenia trwałej infrastruktury NATO na terytorium Polski, czego dowodem jest obecność wojsk amerykańskich w naszym kraju.

Trudno odmówić również Andrzejowi Dudzie otwartości na dialog. Przykład? Kiedy wiosną 2018 roku w Sejmie rozpoczął się protest osób niepełnosprawnych, prezydent był pierwszym politykiem, który pojawił się na miejscu, aby rozmawiać z protestującymi o ich oczekiwaniach. Andrzej Duda wielokrotnie organizował również u siebie spotkania z przedstawicielami wszystkich ugrupowań politycznych, aby znaleźć porozumienie w sprawach, które mocno rozbudzały emocje, jak np. reforma wymiaru sprawiedliwości czy koronawirus. 

Zdecydowana większość obietnic złożonych przez Andrzeja Dudę została zrealizowana, ale nie wszystkie. Prezydent nie przygotował programu mieszkaniowego dla młodych małżeństw oraz nie podniósł zgodnie z zapowiedziami kwoty wolnej od podatku do 8 tysięcy złotych. Za kadencji Andrzeja Dudy nie zrealizował również obiecanej likwidacji podatku VAT na ubranka dziecięce. A jak na tym tle wygląda jego główny rywal polityczny?

trzaskowski_1200.jpg
"Muzeum niespełnionych obietnic im. Rafała Trzaskowskiego". Porozumienie punktuje prezydenta Warszawy

Rafał Trzaskowski obiecał m.in. IV i V linię metra oraz darmowe żłobki

W kampanii samorządowej w 2018 roku Rafała Trzaskowski zaprezentował program "Warszawy dla wszystkich". Kandydat PO zadeklarował dokończenie ważnych inwestycji infrastrukturalnych takich jak budowa metra, mostów, linii tramwajowych. Większość obietnic miała odległy charakter i dotyczyła lat 2023-2025, jak dokończenie budowy II linia metra czy rozpoczęcie III linii lub nie miała podanego horyzontu czasowego jak np. tramwaj na Gocław czy nową linię na Białołęce. Nieliczne dotyczyły krótkiej perspektywy czasowej, jak budowa łącznika między PKP Śródmieście a metrem Centrum, co miało nastąpić w 2021 roku czy rozpoczęcie w pierwszych miesiącach rządów opracowania koncepcji IV i V linii metra oraz nowe oblicze placu Pięciu Rogów. 

Rafał Trzaskowski obiecał również wymianę taboru transportu publicznego oraz wprowadzenie darmowych przejazdów komunikacją dla młodzieży szkół średnich. Bezpłatnie komunikacją miały również jeździć panie po 60 roku życia. Jednymi z najgłośniejszych postulatów ówczesnego kandydata Platformy Obywatelskiej było również wprowadzenie 100 zł dofinansowania miesięcznie dla uczniów na zajęcia pozalekcyjne oraz darmowa opieka żłobkowa dla wszystkich dzieci od 2019 roku. Obiecał również upłynnić ruch w mieście. Rocznie na rozbudowę dróg w stolicy z budżetu miasto miało być przeznaczanych 250 mln złotych. Zadeklarował również zniesienie abonamentu na parkowanie dla rodzin płacących podatki w Warszawie. Jeśli mowa o parkingach, to w stolicy w końcu miałaby się rozpocząć ich budowa w formie podziemnej. 

Rafał Trzaskowski zapowiedział również 21 postulatów dotyczących tego, co zrealizuje w pierwszym roku swoich rządów. Znalazło się wśród nich m.in. wspomniane już 250 mln złotych rocznie z budżetu na remont dróg. W pierwszym roku rządów 1,5 mln złotych miało zostać przekazane na urlopy wytchnieniowe dla 1,5 mln seniorów. Zobowiązał się również do wprowadzenia dodatkowych dyżurów geriatrów w szpitalach i przychodniach oraz dodatkowych dyżurów lekarzy w dzielnicach. Więcej niż 1 proc. budżetu miasta miało być przeznaczane na zieleń, a o 5 proc. miały wzrosnąć wydatki na projekty organizacji pozarządowych. Co udało się zrealizować?

Kandydat PO zrealizował 9 z 20 obietnic

Ze wspomnianych 21 obietnic (w rzeczywistości 20, bo jedna została zrealizowana przed objęciem przez niego władzy), Rafał Trzaskowski zrealizował 9. Miasto rzeczywiście przeznaczyło w ubiegłym roku 1 proc. budżetu na zieleń oraz o 5 proc. więcej na organizacje pozarządowe. Więcej środków zgodnie z obietnicą poszło również na podwyżki dla nauczycieli i kulturę. Nie udało się natomiast przeznaczyć zapowiadanych 250 mln złotych rocznie na budowę dróg czy 1,5 mln złotych na urlopy dla seniorów. Nie rozpoczęły się prace koncepcyjne nad budową IV i V linii metra, w pierwszym roku rządów nie zrealizowano też dodatkowych dyżurów geriatrów w szpitalach i przychodniach oraz lekarzy w dzielnicach. 

Rafał Trzaskowski 1200 PAP.jpg
Z 77 obietnic nie spełnił 72. Strona "Trzaskowski Watch" rozlicza prezydenta Warszawy

Na 20 tysięcy miejsc w stołecznych żłobkach, 8 tysięcy znajduje się w placówkach publicznych. Miasto wykupiło również 3 tysiące miejsc w żłobkach prywatnych. Za 9 tysięcy miejsc w żłobkach wciąż muszą płacić rodzice, choć Rafał Trzaskowski obiecywał, że od 2019 roku wszystkie będą bezpłatne. Do tej pory miasto nie przyznaje dzieciom 100 zł miesięcznie na zajęcia pozalekcyjne, a uczniowie szkół średnich i seniorki po 60 roku życia wciąż muszą płacić za bilety komunikacji miejskiej, choć w kampanii przed wyborami samorządowymi Trzaskowski deklarowała, że będą one bezpłatne.

Dopiero niedawno stołeczne władze przyznały środki na budowę placu Pięciu Rogów, choć obecny prezydent stolicy deklarował jego powstanie już w pierwszym roku swoich rządów. Niedawno podpisano również umowę na budowę pierwszego parkingu podziemnego w stolicy. Powstanie on pod Placem Powstańców Warszawskich. Podobny parking Rafał Trzaskowski obiecywał również pod Placem Bankowym, ale jedyne co zrobił w tym miejscu, to wydał w ubiegłym roku prawie milion złotych na wybudowaną z palet strefę relaksu, która cieszyła się niewielkim zainteresowaniem mieszkańców. 

Średnio idzie stołecznemu ratuszowi pod dowództwem Rafała Trzaskowskiego sadzenie obiecanego miliona drzew. Zamiast tego stołeczni aktywiści informują o masowej wycince już istniejących. Nie słychać również nic o zwolnieniu rodzin z opłat abonamentowych za parkowanie, podwyższono natomiast stawki dla pozostałych mieszkańców oraz zaostrzona kary za brak ich uiszczenia. 

Jeszcze surowsi w ocenie są stołeczni politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz były kandydat tej partii na prezydenta Warszawy Patryk Jaki. W ich ocenie Rafała Trzaskowski nie zrealizował aż 72 z 77 złożonych obietnic. Uruchomili oni nawet stronę Trzaskowski Watch, która rozlicza prezydenta Warszawy, który kandyduje w tegorocznych wyborach prezydenckich pod sztandarem Koalicji Obywatelskiej. Można dowiedzieć się z niej m.in. że Rafał Trzaskowski do tej pory nie rozpoczął budowy obiecanej hali sportowej na 20 tysięcy widzów czy nie wprowadził funkcji "burmistrz nocnego", co deklarował w kampanii samorządowej w 2018 roku.

MF, PolskieRadio24.pl