- Prezydent Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Białej Podlaskiej
- Zaapelował o udział w niedzielnym głosowaniu w II turze wyborów prezydenckich
- Mówił też o swojej wizji Polski jako kraju, gdzie respektowana jest godność ludzka, zapewniona wolność wyrażania swoich poglądów, a także wolność "w zakresie wykonywania praw konstytucyjnych"
- Andrzej Duda podkreślał, że Polska potrzebuje odważnej polityki, której naczelnym celem będzie dobro człowieka i rodziny
- - To jest kwestia dalszego budowania godności naszego państwa, godności nas jako narodu - przekonywał prezydent
"Jasno mówi, jakich tradycji powinniśmy bronić". Beata Szydło o prezydencie
Na spotkaniu z mieszkańcami Białej Podlaskiej prezydent podkreślił, że chce budować Polskę silną, ambitną, otwartą, wspólną. - Polskę, która ma coraz silniejszą pozycję na arenie międzynarodowej. Polskę, która jest godnie reprezentowana. Polskę, w której pod naszą biało-czerwoną flagą jest i ma być miejsce dla każdego, kto chce ją wspólnie z nami budować i kto chce razem z nami budować dobrobyt w naszym kraju - wymieniał Andrzej Duda.
"Polskie sprawy jako sprawy ludzkie"
Podkreślił, że chce, by w Polsce była respektowana godność ludzka, zapewniona wolność wyrażania swoich poglądów, a także wolność "w zakresie wykonywania praw konstytucyjnych". - Właśnie to chcę zagwarantować rodzicom, aby mieli rzeczywiste prawo wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami i aby mogli tego prawa strzec w sposób skuteczny - dodał.
Czytaj także:
Andrzej Duda powiedział też, że Polska potrzebuje odważnej polityki, której naczelnym celem będzie dobro człowieka i rodziny. - Tak będzie wyglądał dalszy rozwój - przez pryzmat rodziny, przez człowieka, z ukierunkowaniem na polskie sprawy, jako sprawy ludzkie. To jest kwestia dalszego budowania godności naszego państwa, godności nas, jako narodu, w oparciu o prawdę o naszej historii, żeby nazywać bohaterów bohaterami i oddawać im cześć na kolanach, także prezydent RP. Na kolanach oddawać cześć bohaterom, zwłaszcza tym, co polegli za ojczyznę, co życie oddali - mówił.
Prezydent podkreślił też, że należy mówić po imieniu, kto jest naszym sojusznikiem i kto nas wspierał, a kto nas napadł i niszczył. - Nie dla źle pojętej poprawności politycznej, która powoduje, że ograniczana jest wolność słowa. Prawda jest najistotniejsza. Prawdę wolno i trzeba mówić. Taką chcę, żeby była Polska, że prawda jest tutaj tym, co obowiązuje, co jest dogmatem, co jest strzeżone. Za mówienie prawdy nikomu nie może stać się w naszym kraju krzywda - oświadczył Andrzej Duda.
"Współpraca rządu i prezydenta". Szef MON wskazał warunki do dalszej modernizacji wojska
"Budowanie bezpieczeństwa Polski"
Według niego wybory prezydenckie zdecydują, jaka będzie przyszłość Polski. Apelował do zebranych, aby w niedzielę zagłosowali, wyrażał nadzieję, że w II turze frekwencja będzie jeszcze wyższa niż 28 czerwca. - Te wybory prezydenckie przesądzą, jaka będzie nasza ojczyzna w przyszłości, czy będzie się nadal rozwijała, czy będzie nadal rosła w siłę, czy będzie budowane jej bezpieczeństwo w taki sposób jak do tej pory - powiedział Andrzej Duda.
00:22 pad-frekwencja-setka.mp3 Prezydent Andrzej Duda: apeluję i proszę o wzięcie udziału w wyborach. Chciałbym, by frekwencja była wyższa niż w I turze (IAR)
Na spotkaniu z mieszkańcami prezydent stwierdził, że ostatnie pięć lat to był dobry czas dla Polski, w tym m.in. dla bezpieczeństwa kraju. - Nigdy wcześniej jeszcze tak nie było, żebyśmy mieli na naszym terytorium sojusznicze wojska - wojska NATO, wojska amerykańskie, które sami tutaj zaprosiliśmy, dzisiaj są tysiące zaprzyjaźnionych z nami żołnierzy, który pomagają nam, wspierają nas w tym, żeby i Polska, i nasza część Europy była bezpieczna, to jest efekt negocjacji, które prowadziliśmy w 2015 i 2016 roku przed szczytem NATO w Warszawie - powiedział Andrzej Duda.
Premier: potrzebujemy siły i spójności, żeby przetrwać czas światowej epidemii
Ten szczyt - dodał - "okazał się naszym sukcesem". - Została ustanowiona wysunięta obecność na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego i dzisiaj mogę z całą pewnością powiedzieć, że jesteśmy pod względem militarnym znacznie bezpieczniejsi, niż byliśmy zanim objąłem urząd Prezydenta RP - powiedział prezydent.
"Kryzys powoli dobiega końca"
Prezydent mówił także, że jego celem są działania zmierzające do tego, by "polska gospodarka po pierwsze wróciła na tory dynamicznego rozwoju, a po drugie - by jeszcze bardziej przyspieszyła w stosunku do tego, co było". - Mamy bardzo dobre dane, KE podaje i przewiduje, że powinniśmy mieć najniższy spadek PKB w Europie, w porównaniu z innymi krajami nawet kilkakrotnie niższy - podkreślił.
W drugiej połowie czerwca przybyło badanych uważających, że sytuacja w Polsce zmierza w dobrym kierunku (45%, +4 punkty procentowe), mniej osób natomiast nie potrafiło ocenić kierunku zmian (spadek z 18% do 15%). Nieznacznie mniej niż poprzednio było też przekonanych, że sytuacja w naszym kraju zmierza w złym kierunku (40 proc. -1 punk proc.) (PAP)
Prezydent dodał, że dzięki działaniom rządu udało się w czasie kryzysu ochronić 4,5 tys. miejsc pracy w samej Białej Podlaskiej.
- Ten kryzys powoli dobiega końca, wychodzimy z niego w coraz większym stopniu - mówił Andrzej Duda, podkreślając, że zmniejsza się deficyt budżetowy, a wpływy z podatków "wracają do normalności".
Praca zdalna "bez okowów biurokratycznych"
Na spotkaniu z mieszkańcami Białej Podlaskiej prezydent podkreślał także, że "trzeba także z takiego nieszczęścia jak pandemia koronawirusa i wywołany nią kryzys wyciągać pozytywne wnioski i wyciągać to, co się dobre pokazało przy tym". Według niego, "z całą pewnością sprawdziła się praca zdalna", rozwiązanie to "funkcjonowało świetnie i dzięki temu wielu ludzi mogło pracować z domu".
- Uważam, i zaproponowałem to już panu premierowi i pani wicepremier Emilewicz, że praca zdalna powinna pozostać w naszym systemie prawnym, powinna zostać wpisana do Kodeksu pracy jako jedna z form wykonywania pracy, która może być wykonywana za wspólną zgodą pracownika i pracodawcy - bez zbędnych okowów biurokratycznych, bez nadmiernej kontroli, w tak prosty sposób jak to jest w tej chwili uregulowane, żeby w tak prosty sposób można było to wykonywać - mówił prezydent.
Zobacz także: - Zawsze byłem przeciwnikiem prywatyzacji lasów, cieszę się, że tego typu pomysły nie znalazły odzwierciedlenia w polskim systemie prawnym - podkreślił prezydent Andrzej Duda w Poleskim Parku Narodowym w miejscowości Zastawie.
Źródło: TVP Info
mbl