Możliwy przełom w walce z COVID-19. W Australii powstał test 20-minutowy
Te wyliczenia, to efekt analizy ekspertów ONZ oraz naukowców z Oxfordu. Jak mówił w czasie wideokonferencji prasowej zastępca sekretarza generalnego ONZ do spraw pomocy humanitarnej Mark Lowcock, wywołana koronawirusem globalna recesja najmocniej da się we znaki biednym krajom, gdzie już teraz potrzebna jest pomoc humanitarna.
00:52 ONZ Kryzys humanitarny Cegła IAR.mp3 Pandemia koronawirusa prowadzi do kryzysu humanitarnego. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Podwojenie liczby głodujących na świecie
- Przewidujemy największy wzrost ubóstwa na świecie od 1990 roku. Od 70 do 100 milionów ludzi może z powrotem wpaść w ekstremalną biedę. Ponad 130 milionów ludzi do końca roku może znaleźć się na krawędzi głodu, co oznacza podwojenie liczby głodnych na świecie do 265 milionów - mówił w czasie wideokonferencji zastępca sekretarza generalnego ONZ do spraw pomocy humanitarnej Mark Lowcock.
Szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus podkreślał, że pandemia w wielu biednych krajach może oznaczać załamanie się systemu edukacji. - Cięcia w finansach na edukację oraz bieda mogą sprawić, że jeszcze w tym roku prawie 10 milionów dzieci może na zawsze przestać chodzić do szkoły, a kolejne miliony będą miały opóźnienia w nauczaniu - dodał szef WHO.
ONZ zbiera 10 mld dolarów
ONZ twierdzi też, że pandemia może spowodować zwiększenie liczby uchodźców oraz liczby osób z problemami psychicznymi. Wcześniej Światowa Organizacja Zdrowia alarmowała, że spadła liczba dzieci poddawanych ratującym życie szczepieniom.
Przełom w walce z COVID-19? Znaczne postępy ws. szczepionki z Oksfordu
Zobacz także:
Spośród 10 miliardów dolarów potrzebnych na wsparcie dla najbiedniejszych krajów ONZ zebrała ponad 1,7 miliarda, czyli zaledwie 17 procent niezbędnych funduszy.
Według danych naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, na COVID-19 na świecie zmarło dotąd 592 tysiące osób. Globalna liczba zakażeń wynosi obecnie 13,9 miliona.
jmo