Zgłoszenie gotowości PSP to odpowiedź na wniosek o pomoc, który w ramach Mechanizmu Ochrony Ludności zgłosiły władze Libanu. Jak przekazała Państwowa Straż Pożarna, zgodę na wyjazd polskich ratowników wyraziło już Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Do eksplozji doszło we wtorek w składach bejruckiego portu, gdzie od kilku lat przechowywano saletrę amonową, zmagazynowaną tam bez niezbędnych zabezpieczeń. Wybuch był tak silny, że było go słychać na Cyprze oddalonym od Bejrutu o 240 km.
Rośnie liczba ofiar wybuchu w Bejrucie. Szpitale w stolicy Libanu są przepełnione
Grupa poszukiwawczo-ratownicza i ratownictwo chemiczne
Z informacji przekazanych przez rzecznika PSP st. kpt. Krzysztofa Batorskiego wynika, że do Libanu może wyjechać tzw. moduł MUSAR, czyli średnia grupa poszukiwawczo-ratownicza z 39 ratownikami i 4 psami. Dodatkowo wysłany zostanie najprawdopodobniej moduł ratownictwa chemicznego - łącznie około 50 strażaków-ratowników.
Strażacy w tej chwili czekają na potwierdzenie strony libańskiej. Pomoc do tej pory zaoferowały m.in. Holandia, Grecja i Czechy.
pg