We wczorajszym ataku w stolicy Somalii, Mogadiszu, zginęło co najmniej 17 osób, a kilkanaście zostało rannych.
Atak na hotel w stolicy Somalii. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych
Jak oświadczył rzecznik somalijskiego ministerstwa informacji, Ismail Muchtar, z opanowanego przez dżihadystów hotelu udało się uratować dziesiątki osób. Kilkunastu ludzi zostało rannych.
Atak rozpoczął się w niedzielę od wybuchu samochodu pułapki, który zniszczył zabezpieczony wjazd do hotelu Elite położonego przy plaży Lido - poinformował kapitan Mohamed Hussein z lokalnej policji. Następnie do budynku wdarli się uzbrojeni mężczyźni i wzięli zakładników spośród przebywających w restauracji gości.
Do zamachu przyznała się sprzymierzona z Al-Kaidą somalijska grupa Asz-Szabab. Był to pierwszy atak dżihadystów w kraju od prawie pół roku.