Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Aneta Hołówek 04.09.2020

Liga Narodów: Holandia - Polska. Faworyt wymierzył biało-czerwonym niską karę

Piłkarska reprezentacja Polski przegrała 0:1 (0:0) z Holandią w swoim pierwszym meczu drugiej edycji Ligi Narodów. Jedyną bramkę zdobył Steven Bergwijn w 61. minucie meczu. 
  • Biało-czerwoni poprzedni mecz rozegrali w listopadzie ubiegłego roku 
  • Pierwsze tegoroczne spotkanie nie było jednak udane
  • Holendrzy dominowali przez cały mecz i zasłużenie zwyciężyli 

Reprezentanci Polski powrócili do rywalizacji po niemal 300 dniach od ostatniego spotkania. W Amsterdamie nie było m.in. Roberta Lewandowskiego, który potrzebuje odpoczynku. W sierpniu triumfował z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów. Pod jego nieobecność kapitanem został Kamil Glik. Kłopoty zdrowotne wyeliminowały już wcześniej Damiana Kądziora i Arkadiusza Recę. 

Włochy Bośnia i Hercegowina 1200.jpg
Liga Narodów: grali rywale Polaków. Włochy - Bośnia i Hercegowina [WYNIK]

Już wcześniej selekcjoner Jerzy Brzęczek zaznaczył, że po przełożeniu Euro jego celem jest wpuszczenie do drużyny świeżej krwi i odmłodzenie zespołu. Dlatego też w kadrze na wrześniowe zgrupowanie znalazło się czterech debiutantów: Sebastian Walukiewicz, Paweł Bochniewicz, Michał Karbownik i Jakub Moder. W pierwszej połowie spotkania trener nie zdecydował się jednak na żadnego z nich.


Posłuchaj
00:43 Wichniarek.mp3 Były napastnik reprezentacji Polski Artur Wichniarek podkreśla, że podopieczni Jerzego Brzęczka z Holendrami rozegrali dwie "różne" połowy. (IAR)

 

Gospodarze przeważali od początku 

Mecz rozpoczął się od zdecydowanej przewagi gospodarzy, którzy wyszli wysokim pressingiem i starali się jak najdłużej rozgrywać swoje akcje na połowie Polaków. Jednak Bartosz Bereszyński dwukrotnie zatrzymał Memphisa Depaya, a Jan Bednarek dobrze blokował strzały rywali.

W 13. minucie ożywili się Polacy. Rozgrywający drugie zawody w biało-czerwonych barwach Kamil Jóźwiak urwał się lewym skrzydłem, ale nie zdołał oddać celnego strzału na bramkę Jaspera Cillessena. 

W 21. minucie w pole karne biało-czerwonych wpadł Promes i z ośmiu metrów był bliski pokonania Wojciecha Szczęsnego. Piłka o pół metra minęła jednak słupek jego bramki. Bramkarz Juventusu w tym fragmencie spotkania miał ręce pełne roboty, bo po chwili rywale wykonywali rzut rożny, po którym głową uderzył Virgil van Dijk, ale Szczęsny złapał piłkę.

Piątek miał szansę 

W 32. minucie pierwszy celny strzał na bramkę rywali oddali Polacy. Akcję rozpoczął Szymański, dograł do Tomasza Kędziory, który wycofał piłkę na szesnasty metr do Krzysztofa Piątka. Napastnik dobrze wycelował z pierwszej piłki, ale Jasper Cillessen był na posterunku.

Tuż przed przerwą "Oranje” byli najbliżej objęcie prowadzenia. Frenkie De Jong oddał strzał z pola karnego, lecz piłka odbiła się od słupka. 

Po przerwie bez zmian 

Początek drugiej połowy był kopią pierwszej - podopieczni Dwighta Lodewegesa napierali, zamykając Polaków na swojej połowie. W 58. minucie świetną okazję miał Memphis Depay, który był sam na sam ze Szczęsnym, ale nasz bramkarz zdołał wybić futbolówkę na rzut rożny.


Posłuchaj
00:10 Wichniarek (2).mp3 Wichniarek uważa, że rywale zasłużyli na zwycięstwo. (IAR)

 

180 sekund po tym strzale na tablicy wyników było już jednak 1:0 - dośrodkowywał de Jong, zgrał Hans Hateboer, a Bergwijn posłał piłkę do naszej bramki. Jan Bednarek, który był najbliżej tej sytuacji niewiele mógł zrobić, bo Bergwijn wyskoczył zza pleców naszego obrońcy. 

Holendrzy mieli jednak ochotę na podwyższenie wyniku. Groźnie z dystansu uderzył Promes, ale Szczęsny nie dał się zaskoczyć. Próbował także Depay, ale przy naszym bramkarzu czuwał Kamil Glik, który zablokował strzał.

Zmiany nie pomogły 

Jerzy Brzęczek próbował ożywić grę Polaków. W miejsce Piątka wprowadził na boisku Arkadiusza Milika, a za Jóźwiaka wszedł Kamil Grosicki.

W 77. minucie debiut w reprezentacji Polski zaliczył zaś Jakub Moder, który zastąpił Piotra Zielińskiego. Roszady te nie przyniosły jednak zmiany na tablicy wyników.

Holandia - Polska 1:0 (0:0).

Bramka: Steven Bergwijn (61).

Żółte kartki: Holandia - Marten de Roon, Memphis Depay, Frenkie de Jong; Polska - Krzysztof Piątek, Mateusz Klich, Kamil Jóźwiak, Kamil Glik, Jan Bednarek.

Sędzia: Georgi Kabakow (Bułgaria). Mecz bez udziału publiczności.

Holandia: Jasper Cillessen - Hans Hateboer, Joel Veltman, Virgil van Dijk, Nathan Ake - Marten de Roon, Georginio Wijnaldum, Frenkie de Jong - Steven Bergwijn (74. Donny van de Beek), Memphis Depay, Quincy Promes (90. Luuk de Jong).

Polska: Wojciech Szczęsny - Tomasz Kędziora, Kamil Glik, Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński - Sebastian Szymański, Mateusz Klich, Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński (77. Jakub Moder), Kamil Jóźwiak (71. Kamil Grosicki) - Krzysztof Piątek (63. Arkadiusz Milik).

Z Holandii do Bośni

Po piątkowym meczu kadra Brzęczka pozostanie dwa dni w Amsterdamie, skąd uda się do Bośni i Hercegowiny. Z reprezentacją tego kraju Polacy zagrają 7 września. Oprócz tych drużyn w grupie 1 najwyższej dywizji Ligi Narodów UEFA są też Włochy.


Posłuchaj
00:52 Janisz Jastrzębski.mp3 O szczegółach - Andrzej Janisz i Filip Jastrzębski. (IAR)

 

Polacy w pierwszej edycji LN (2018/19) spadli z Dywizji A, jednak dzięki reformie rozgrywek i poszerzeniu najwyższej dywizji z 12 do 16 drużyn utrzymali się w niej.

Wyniki i program 1. i 2. kolejki LN 2020/21:
piątek, 4 września
Dywizja A1
Włochy - Bośnia i Hercegowina 1:1 (0:0)
Holandia - Polska 1:0 (0:0)
Dywizja B1
Rumunia - Irlandia Północna 1:1 (1:0)
Norwegia - Austria 1:2 (0:1)
Dywizja B2
Szkocja - Izrael 1:1 (1:0)
Słowacja - Czechy 1:3 (0:0)
Dywizja C4
Litwa - Kazachstan 0:2 (0:1)
Białoruś - Albania 0:2 (0:1)
czwartek, 3 września
Dywizja A4
Ukraina - Szwajcaria 2:1 (1:1)
Niemcy - Hiszpania 1:1 (0:0)
Dywizja B3
Turcja - Węgry 0:1 (0:0)
Rosja - Serbia 3:1 (0:0)
Dywizja B4
Bułgaria - Irlandia 1:1 (0:0)
Finlandia - Walia 0:1 (0:0)
Dywizja C3
Mołdawia - Kosowo 1:1 (1:0)
Słowenia - Grecja 0:0
Dywizja D1
Łotwa - Andora 0:0
Wyspy Owcze - Malta 3:2 (1:1)
sobota, 5 września
Dywizja A2
Islandia - Anglia (18.00)
Dania - Belgia (20.45)
Dywizja A3
Szwecja - Francja (20.45)
Portugalia - Chorwacja (20.45)
Dywizja C1
Azerbejdżan - Luksemburg (18.00)
Cypr - Czarnogóra (18.00)
Dywizja C2
Macedonia Północna - Armenia (15.00)
Estonia - Gruzja (18.00)
Dywizja D2
Gibraltar - San Marino (15.00)
niedziela, 6 września
Dywizja A4
Hiszpania - Ukraina (20.45)
Szwajcaria - Niemcy (20.45)
Dywizja B3
Węgry - Rosja (18.00)
Serbia - Turcja (20.45)
Dywizja B4
Walia - Bułgaria (15.00)
Irlandia - Finlandia (18.00)
Dywizja C3
Słowenia - Mołdawia (18.00)
Kosowo - Grecja (20.45)
Dywizja D1
Andora - Wyspy Owcze (15.00)
Malta - Łotwa (20.45)
poniedziałek, 7 września
Dywizja A1
Bośnia i Hercegowina - Polska (20.45)
Holandia - Włochy (20.45)
Dywizja B1
Irlandia Północna - Norwegia (20.45)
Austria - Rumunia (20.45)
Dywizja B2
Izrael - Słowacja (20.45)
Czechy - Szkocja (20.45)
Dywizja C4
Kazachstan - Białoruś (16.00)
Albania - Litwa (20.45)
wtorek, 8 września
Dywizja A2
Dania - Anglia (20.45)
Belgia - Islandia (20.45)
Dywizja A3
Szwecja - Portugalia (20.45)
Francja - Chorwacja (20.45)
Dywizja C1
Luksemburg - Czarnogóra (20.45)
Cypr - Azerbejdżan (20.45)
Dywizja C2
Armenia - Estonia (18.00)
Gruzja - Macedonia Północna (18.00)
Dywizja D2
San Marino - Liechtenstein (20.45)

Czytaj także: