Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Fabisiak 10.09.2020

Maciej Małecki: zachowanie Róży Thun szkodzi polskim interesom gospodarczym i bezpieczeństwu kraju

Europoseł Koalicji Obywatelskiej Róża Thun chce zablokować przekop Mierzei Wiślanej. W tym celu zorganizowała spotkanie z Virginijusem Sinkevičiusem, europejskim komisarzem ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa. - Takie działania powinny wykreślać polityka raz na zawsze z działalności publicznej - tak postawę europoseł KO komentuje w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki.

Europoseł Koalicji Obywatelskiej, Róża Thun poinformowała wczoraj na Twitterze, że zorganizowała spotkanie z Virginijusem Sinkevičiusem, europejskim komisarzem ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa. Z jej wpisu wynika, że dotyczyło przekopu Mierzei Wiślanej. Zdaniem europoseł KO inwestycja jest zagrożeniem dla Morza Bałtyckiego.

W spotkaniu uczestniczyła również europoseł Lewicy Sylwia Spurek, która w mediach społecznościowych poinformowała, że ma do przekazania "złą informację". "Wczoraj spotkałam się z kom. @VSinkevicius ws. zatrzymania przekopu Mierzei Wiślanej. Wnioski? Interwencja KE zajmie lata. Musimy szukać innej formy nacisku na rząd, tu i teraz, żeby zatrzymać tę patologiczną inwestycję" - oświadczyła. 

Przekop Mierzei strategiczną inwestycją

Postawę eurodeputowanych skrytykował w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki z Prawa i Sprawiedliwości. W jego ocenie ich działania szokują.

- Budowa Mierzei Wiślanej to fundamentalny interes polskiego państwa, to otwarcie szeregu polskich portów na dostęp do Bałtyku. Kraj, który ma większy dostęp do morza, więcej portów, jest krajem silniejszym gospodarczo, bardziej bezpiecznym. Zachowanie polityków PO, w tym przypadku Róży Thun postrzegam jako szkodzenie polskim interesom gospodarczym i bezpieczeństwu Polski - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Maciej Małecki.

thun 1200 pap.jpg
Róża Thun zamierza zablokować przekop Mierzei Wiślanej. Chce w tej sprawie interwencji UE

Wiceminister aktywów państwowych zauważa, że nie jest to pierwsze tego typu zachowanie opozycyjnych eurodeputowanych. - Politycy opozycji przyzwyczaili nas, że atakują Polskę na forum międzynarodowym. Dzisiaj widzimy, że potrafią posunąć się nawet do próby zablokowania strategicznej dla Polski inwestycji, jaką jest przekop Mierzei Wiślanej - stwierdza Małecki. Wcześniej eurodeputowana PO krytykowała Polskę m.in. w niemiecko-francuskiej telewizji Arte. W wywiadzie mówiła, że "jak tak dalej pójdzie, nastanie dyktatura".

"W Rosji mogą otwierać szampany"

W ocenie polityka PiS postawa polskich eurodeputowanych z opozycji jest na rękę niektórym państwom. - Działania Róży Thun wzbudzają ogromny entuzjazm tych wszystkich, którzy życzą Polsce źle. Z racji interesów nie tylko gospodarczych, ale i politycznych myślę, że po takich działaniach w środowisku rosyjskim mogą otwierać szampany - uważa wiceminister aktywów państwowych. Zdaniem Małeckiego postawa, którą reprezentują obie eurodeputowane, powinna się dla nich źle skończyć. 

- Jawne szkodzenie interesom własnego państwa, donoszenie na Polskę, podejmowanie działań, które mają uderzyć we własny kraj - takie działania powinny wykreślać polityka raz na zawsze z działalności publicznej. PO oraz środowiska skrajnie lewicowe, z których wywodzi się pani Spurek, wielokrotnie pokazały, że za nic mają interes narodowy. I tak naprawdę ich jedynym celem jest dojście do władzy, nawet za cenę szkodzenia naszym strategicznym inwestycjom - tłumaczy Małecki. 

ENbodnar-1200.jpg
Koniec kadencji Adama Bodnara. Poseł PiS: był politycznie zaangażowany po jednej stronie

Rząd PiS jest zdeterminowany

Wiceminister aktywów państwowych podkreśla, że mimo oporów ze strony niektórych eurodeputowanych opozycji inwestycja zostanie zrealizowana. - Mimo takich haniebnych działań polityków opozycji rząd Prawa i Sprawiedliwości ma pełną determinację, żeby zrealizować przekop Mierzei Wiślanej. To jest jeden z wielkich programów infrastrukturalnych realizowanych przez rząd PiS - wyjaśnia Małecki. I dodaje, że efekt tej inwestycji jest oczywisty do przewidzenia. - Silniejsza gospodarczo Polska, silniejszy region, nowe miejsca pracy. Nasza gospodarka będzie bardziej konkurencyjna - wylicza. 

- Na przekop Mierzei Wiślanej umówiliśmy się z Polakami w kampanii wyborczej. Mówiliśmy, że chcemy otworzyć dojście do Morza Bałtyckiego dla kolejnych portów. Oczywiście, jest to niepokojące dla tych, którzy rywalizują z Polską na arenie międzynarodowej, ale my patrzymy na to pod kątem bezpieczeństwa Polski i budowy siły polskiej gospodarki. To jest priorytet dla PiS. Mimo różnych ataków opozycji, nawet tak haniebnych, rząd ma determinację i zrealizujemy przekop Mierzei Wiślanej - zapewnia Małecki.

Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl