Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Filip Ciszewski 16.10.2020

Atak na operatora TVP przed domem Ryszarda K. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa

Pobity przed domem Ryszarda K. operator TVP Gdańsk złożył w komisariacie Gdynia-Śródmieście zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP, mężczyzna już skończył zeznawać.

Według nieoficjalnych informacji PAP w piątek, operator TVP Gdańsk złożył na Komisariacie Policji Gdynia-Śródmieście zeznania ws. pobicia, do którego doszło przed domem biznesmena Ryszarda K. 

Według słów dziennikarza, z którym PAP rozmawiała przed przesłuchaniem, pobicia miał dokonać syn Ryszarda K. - Aleksander.

1200_TVP_EN.jpg
"Jeśli już skończyliście to wypad". Brutalne pobicie dziennikarza TVP

- Na razie nie udzielamy żadnych informacji. W sprawie trwają czynności - powiedziała PAP oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni Jolanta Grunert.



W piątek policja przesłuchała też innych świadków pobicia dziennikarza TVP Gdańsk.

Jak podało w piątek Radio Gdańsk, zawiadomienie o pobiciu operatora telewizji złożyła też w Prokuraturze Rejonowej w Gdyni Joanna Strzemieczna-Rozen, dyrektor gdańskiego oddziału Telewizji Polskiej.

Przeszukanie domu biznesmena

Wiesław Szczepański 1200.JPG
Poseł Lewicy o pobiciu operatora TVP: godne potępienia, sprawca powinien zostać skazany

Do zdarzenia przed domem Ryszarda K. w Gdyni na Kamiennej Górze doszło w czwartek ok. godz. 20.

W czwartek od godz. 15 na Kamiennej Górze w Gdyni przed domem Ryszarda K. stało kilkunastu dziennikarzy z ogólnopolskich mediów. Przeszukanie CBA w domu biznesmena trwało kilka godzin. Ok. godz. 19.15 agenci wyprowadzili z domu Ryszarda K. i zawieźli do prokuratury.

Czytaj także:



Dziennikarze powoli zaczęli odjeżdżać spod domu biznesmena. Ok. godz. 20 operatora kamery TVP Gdańsk zaatakował, jak podaje TVP Info, syn Ryszarda K. Uderzył go w twarz i kopnął. Operator ma obrażenia głowy.

JakubJałowiczor.jpg
Pobicie operatora TVP Gdańsk. Jałowiczor: kolejna odsłona konfliktu plemiennego

Zatrzymanie i zarzuty

Biznesmen Ryszard K. i adwokat Roman Giertych zostali zatrzymani w czwartek przez CBA w związku ze sprawą wyprowadzenia ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej, a następnego dnia usłyszeli zarzuty.

Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek poinformowała, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w tej sprawie na polecenie prokuratury grupę osób zamieszanych w sprawę wyprowadzenia pieniędzy ze spółki. Wśród nich są byli członkowie zarządu firmy. 

fc