Wiceminister zdrowia: Marsz Niepodległości nie powinien się odbyć
"Opinia inspekcji sanitarnej, o którą również wystąpił wojewoda, wskazuje na trudną sytuację epidemiczną" - czytamy we wpisie Trzaskowskiego na Twitterze.
Czytaj także:
Trzaskowski nie zgadza się na Marsz Niepodległości z powodu pandemii. Protesty w Warszawie jednak popiera
Jak dodał, "wydarzenie jest zgłoszone, więc jako miasto możemy podjąć kroki".
Również wiceminister zdrowia jest przeciwny organizacji Marszu Niepodległości. - To jest odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale także za Polaków, za swoich bliskich - mówił w Programie 1 Polskiego Radia.
Waldemar Kraska podkreślił, że rezygnacja z marszu będzie "przejawem patriotyzmu, przejawem odpowiedzialności za drugiego człowieka".
O powstrzymanie się od organizacji marszu apelował również premier Mateusz Morawiecki.
Popiera Strajk Kobiet, zakazuje Marszu Niepodległości
Z kolei pod koniec października Trzaskowski na antenie Radia Zet mówił, że solidaryzuje się ze strajkiem, który od kilku dni odbywa się w Warszawie.
Również na Twitterze wyrażał poparcie i zachęcał do udziału w protestach.
- Miasto nie rejestruje żadnych demonstracji, dlatego że zakazują tego przepisy - podkreślał na antenie Radia Zet. - Jasno mówię, że nie ma mowy o rejestracji tego typu zdarzeń, natomiast jeśli chodzi o to, co dzieje się spontanicznie - na to wpływu nie mamy - tłumaczył.
Marsz Niepodległości jest zarejestrowany jako zgromadzenie cykliczne, jednak obecne przepisy zakazują organizacji zgromadzeń liczących więcej niż 5 osób.
PAP/PR1/twitter.com
pb