Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich w opublikowanym we wtorek liście do Andrzeja Dudy podkreśliło, że prezydencka propozycja godzi w istotę orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem lekarzy określenie "wada letalna" jest nieprecyzyjne i krytykowane, ponieważ stygmatyzuje dziecko i nie oddaje stanu faktycznego.
"Umożliwi postęp w diagnostyce prenatalnej". Prof. Chazan o wyroku TK ws. aborcji
"Dzieci rodzące się z tymi wadami przeżywają czasem kilka i więcej lat. Zdarzają się też błędy diagnostyki prenatalnej. Coraz częściej potrafimy leczyć chore dzieci przed urodzeniem i po porodzie" - wskazano w liście.
Bezcenna wartość
Jak dodano, projekt prezydenta, "podobnie jak dotychczasowa ustawa dopuszczająca aborcje eugeniczne, daje przekaz, że osoby najbardziej bezbronne i najbardziej chore można zabić przed ich naturalną śmiercią". Lekarze podkreślili, że propozycja godzi również w etos lekarza, który "ma służyć życiu każdego pacjenta, a także w morale środowiska medycznego, nadszarpnięte przez dotychczas obowiązującą ustawę".
Czytaj także:
"Życie każdego człowieka stanowi wartość bezcenną. Dyskryminacja ze względu na chorobę, nawet śmiertelną, jest niedopuszczalna. Skracanie życia najciężej chorym dzieciom przez aborcję eugeniczną nie rozwiąże problemu, a nawet pogłębi dramat tych dzieci, ich matek, ojców i najbliższej rodziny" - zaznaczono w liście.
"Liczy się konstytucja, nie polityka". Julia Przyłębska o orzeczeniu TK ws. aborcji
Rozwój hospicjów
Lekarze oczekują "wsparcia ze strony państwa dla tych ciężko chorych dzieci oraz dla ich matek i rodzin".
"Możliwość zabijania dzieci, z udziałem lekarzy, jest nieludzkim zaprzeczeniem tego wsparcia. Jedynym dobrym rozwiązaniem jest rozwój hospicjów perinatalnych i medycyny paliatywnej: wspieranie tych, którzy odchodzą i tych, którzy zostają osieroceni" - uważają medycy z Katolickiego Stowarzyszenie Lekarzy Polskich.
Czytaj także:
W ich ocenie "zmiękczanie" pierwotnej wersji wyroku Trybunału Konstytucyjnego "stwarza niebezpieczny precedens, że orzeczenia TK mogą być nieuznawane, a przynajmniej modyfikowane pod dyktatem opresyjnych protestów, nawet łamiących prawo, bo w czasie trwającej epidemii niosących zagrożenie życia".
Chronić życie każdego człowieka
Z kolei w liście do premiera lekarze zaapelowali o pilne opublikowanie wyroku TK.
"Działanie zaplanowane i przygotowane". Mec. Andrzejewski o protestach ws. aborcji
"Jako lekarze domagamy się, by polskie prawo skutecznie i konsekwentnie chroniło życie każdego człowieka, od jego początku do naturalnej śmierci, bez względu na stan jego zdrowia i użyteczność dla społeczeństwa. Życie każdego człowieka stanowi wartość bezcenną. Dyskryminacja ze względu na chorobę, nawet śmiertelną, jest niedopuszczalna" - podkreślono. "Każdy dzień zwłoki skutkuje uśmiercaniem najbardziej bezbronnych i najsłabszych z nas" - dodano.
Pod listem podpisali się członkowie zarządu Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich: dr n. med. Elżbieta Kortyczko, prof. Bogdan Chazan i prof. Alina Midro, a także ponad 100 innych lekarzy.
Orzeczenie TK
22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Przepis straci moc wraz z publikacją wyroku w Dzienniku Ustaw, co dotąd jednak nie nastąpiło. Orzeczenie TK wywołało falę protestów w całym kraju.
Rozwiązaniem mającym wyjść naprzeciw protestującym przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego na skutek wyroku TK ma być propozycja prezydenta. Andrzej Duda skierował do Sejmu swój projekt zmian w ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Zgodnie z nim wprowadzona ma zostać przesłanka umożliwiająca przerwanie ciąży w przypadku tzw. wad letalnych płodu. Projekt został skierowany do I czytania w komisjach.
fc