Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Majewski 13.12.2020

Ekstraklasa: Stal - Lech. Podział punktów w Mielcu. "Kolejorz" wyszarpał remis

Niedzielny mecz piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy między PGE FKS Stalą Mielec a Lechem Poznań zakończył się remisem 1:1. Beniaminek z Mielca postawił ciężkie warunki wicemistrzom Polski. 
  • Lech był zdecydowanym faworytem meczu na Podkarpaciu, ale gospodarze od pierwszych minut ambitnie walczyli 
  • Poznaniacy wyrównali dopiero w końcówce meczu. Potem mieli okazje na zdobycie trzech punktów, jednak obili jedynie poprzeczkę i słupek mieleckiej bramki 
michniewicz 1200.jpg
Ekstraklasa: Czesław Michniewicz podsumował mecz z Wisłą. "Szczęśliwie wygraliśmy"

Postawili się faworytom 

Mielczanie prowadzili przez większość meczu. W 28. minucie Filipa Bednarka strzałem głową pokonał Andreja Prokić, który w zamieszaniu podbramkowym wykorzystał niefrasobliwość obrony "Kolejorza" i zamienił na gola zgranie Kamila Kościelnego po wcześniejszej wrzutce Macieja Domańskiego. 

Lechici w pierwszej połowie spisywali się kiepsko. Najlepszą okazję na wyrównanie miał Jakub Moder, który w doliczonym czasie gry mocno uderzył z dystansu, ale jego strzał zdołał obronić Michał Gliwa. 

Druga połowa mogła zacząć się doskonale dla gospodarzy. Tuż po wznowieniu gry głową uderzał Łukasz Zjawiński, jednak piłka zatrzymała się na słupku poznańskiej bramki. 

Lech trafił tylko raz 

To była ostatnia tak dobra okazja podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego. Potem dominowali już poznaniacy, którzy jednak długo byli nieskuteczni. W 64. minucie trafili do siatki, ale sędzia Paweł Gil nie uznał gola. Analiza VAR wskazała, że strzelec bramki Mikael Ishak dotknął piłki ręką. 

Podopieczni Dariusza Żurawia nie grali najlepiej, ale ostatecznie zdołali wywieźć z Podkarpacia punkt. W 87. minucie gola na wagę remisu zdobył Portugalczyk Pedro Tiba, który wykończył dwójkową akcję z debiutantem Hubertem Sobolem. 

W końcówce poznaniacy przycisnęli i mogli wygrać spotkanie na Podkarpaciu. W 89. minucie strzelał Ishak, a Gliwa interweniował na tyle niefortunnie, że piłka wylądowała na poprzeczce. Ostatecznie jednak wyszła na rzut rożny. Potem jeszcze w słupek trafił Sobol.

Ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami, z czego bardziej zadowolony może być beniaminek z Mielca. 

PGE FKS Stal Mielec - Lech Poznań 1:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Andreja Prokić (28-głową), 1:1 Pedro Tiba (87).

Żółta kartka - PGE FKS Stal Mielec: Mateusz Żyro, Bożidar Czorbadżijski. Lech Poznań: Wasyl Krawec, Dorde Crnomarković, Filip Marchwiński.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Mecz bez udziału publiczności

PGE FKS Stal Mielec: Michał Gliwa - Mateusz Żyro, Bożidar Czorbadżijski, Marcin Flis - Kamil Kościelny, Grzegorz Tomasiewicz, Maciej Domański, Robert Dadok (57. Mateusz Mak), Krystian Getinger - Andrej Prokić (73. Paweł Tomczyk, 87, Mikael Forsell), Łukasz Zjawiński (74. Przemysław Maj).

Lech Poznań: Filip Bednarek - Alan Czerwiński, Lubomir Satka, Dorde Crnomarkovicć, Wasyl Krawec - Jakub Kamiński (72. Mohammad Awwad), Jakub Moder, Dani Ramirez (83. Hubert Sobol), Pedro Tiba, Tymoteusz Puchacz (72. Filip Marchwiński) - Mikael Ishak.

/empe