- To jest mój obrazek, moje dzieło, które przekazałem na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Po pewnym dniu, kiedy wróciłem do domu, narysowałem to. Jest moc - tymi słowami reklamował Owsiak licytację swojego obrazu na kanale YouTube (Kręcioła TV). Otwarte poparcie zwolenników aborcji wzbudziło szereg krytycznych komentarzy.
Owsiak odmówił udostępnienia łóżek WOŚP chorym na COVID-19. "Kategorycznie nie wyrażamy zgody"
Tego ostatniego hasła nie ma na dziele Owsiaka, pojawiło się jednak w materiale "Kręcioły" emitowanym kilka dni wcześniej. Owsiak promował w nim jednego ze znanych uczestników demonstracji przeciw życiu, Gleba Bartonia.
Bartoń w okresie świątecznym opublikował wpis, w którym zaatakował księdza mającego, według jego relacji, nie dopuścić do świętokradczego przyjęcia Komunii Świętej, a w Święto Trzech Króli zamieścił na Facebooku zdjęcie drzwi, na których zamiast inicjałów "K+M+B" (lub "C+M+B") umieszczono wykonany kredą napis "L+G+B+T" (z krzyżami między literami).