Inauguracja Joe Bidena. Irena Lasota: Trump organizuje swoje pożegnanie w tym samym czasie
W dwudziestominutowym nagraniu wideo Donald Trump wyraził wdzięczność swoim współpracownikom i podziękował Amerykanom, że mógł być ich 45. prezydentem. - W tym tygodniu inaugurujemy nowy rząd i modlimy się za jego sukces by zapewnił Ameryce bezpieczeństwo i dobrobyt. Życzymy mu także szczęścia - mówił.
Wśród swoich sukcesów Donald Trump wymienił obniżkę podatków, nowe porozumienia handlowe, wzrost gospodarczy oraz wypracowanie szczepionki na COVID-19.
Prezydent USA przypomniał tez swoje najważniejsze wystąpienia. - Od wielkiego audytorium muzułmańskich przywódców w Rijadzie po wspaniały plac Polaków w Warszawie, od siedziby koreańskiego parlamentu po podium Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, od Zakazanego Miasta w Pekinie po cień góry Mount Rushmore. Zawsze walczyłem o Was i Wasze rodziny. Ponad wszystko jednak walczyłem o Amerykę - o to co reprezentuje, o jej bezpieczeństwo, potęgę, dumę i wolność - mówił amerykański prezydent.
Wbrew tradycji Donald Trump nie weźmie udziału w zaprzysiężeniu Joe Bidena. Jeszcze przed rozpoczęciem inauguracji swego następcy wraz z Pierwszą Damą USA odleci do posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie.