Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Paweł Majewski 01.03.2021

Paulo Sousa będzie miał ból głowy przed meczami z Węgrami, Andorą i Anglią? Kadrowicze błyszczą

Zbliżające się powołania na mecz eliminacji mistrzostw świata z Węgrami zmobilizowały naszych reprezentantów. Przynajmniej na kilku pozycjach selekcjoner reprezentacji Polski ma kłopoty bogactwa.

Hit bez „Fabiana”, debiut Modera

Łukasz Fabiański to na ogół pewny punkt West Hamu. W miniony weekend nie mógł jednak zagrać przeciwko liderowi Premiership – Manchesterowi City – z powodu kontuzji łokcia. Mimo porażki 1:2, „Młoty” pozostały na czwartym miejscu w tabeli, dającym awans do Champions League.

Nie słabnie zaufanie Marcelo Bielsy do Mateusza Klicha. Polski pomocnik ponownie wystąpił w pierwszym składzie Leeds i tym razem nie został nawet zmieniony.

Nie oznacza to jednak, że swoją grą nawiązał nareszcie do formy z początku sezonu. „Pawie” uległy 0:1 u siebie Aston Villi, a Klich nie wyróżnił się niczym szczególnym. Fani coraz głośniej domagają się zmian w składzie, których częścią miałoby być zastąpienie Polaka np. Pablo Hernandezem. Aby wzmocnić zaufanie chilijskiego trenera Mateusz potrzebuje liczb – goli i asyst.

„Polski” mecz mogliśmy oglądać w Birmingham. Mogliśmy, ale na boisku pojawił się tylko Jakub Moder z Brighton. Dla byłego zawodnika Lecha wejście na ostatnie siedem minut to debiut na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Anglii. Po za kadrą meczową znalazł się jego klubowy kolega – Michał Karbownik.

Również Kamil Grosicki nie usiadł nawet na ławce rezerwowych WBA w meczu z drużyną Polaków. „Grosikowi” nie pomogła złożona kilka dni wcześniej deklaracja o tym, że zostaje i będzie walczył o miejsce. Póki co jego koledzy wygrali 1:0 z Brighton przedłużając nikłe nadzieje na uniknięcie degradacji.

Southampton FC Jana Bednarka zagra w poniedziałek z Evertonem.

Lewandowski coraz bliżej Mullera

Wydarzeniem weekendu dla polskich fanów były dwa gole Roberta Lewandowskiego. „Lewy” ma na koncie 28 bramek po 23 meczach.

Robert Lewandowski 1200.jpg
Bundesliga: Robert Lewandowski doceniony. Polak po raz ósmy w jedenastce kolejki

Do końca sezonu pozostało 11 kolejek, a do legendarnego Gerda Mullera brakuje jeszcze dwunastu. Odnotujmy, że w sezonie 1971/72, w drodze po swoje 40 trafień, Niemiec miał ich o trzy mniej na analogicznym etapie sezonu.

Pogoń za rekordem nabiera coraz bardziej realnych kształtów.

Krzysztof Piątek i Hertha ponownie bez przełamania. Porażką Berlińczyków 0:2 z Wolfsburgiem była siódmą w dziewięciu ostatnich meczach. Widmo spadku coraz mocniej zagląda w oczy piłkarzom ze stolicy Niemiec.

„El Pistolero” formą znów dostosował się do kolegów. Spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych, z której podniósł się już w przerwie, zmieniając Mateusa Cunhę. Na niewiele się to berlińczykom zdało, a Piątek w czwartym meczu z rzędu nie zdobył gola.

W barwach rywali z Wolfsburga na ostatnie pięć minut wszedł Bartosz Białek i zdążył w tym czasie zapisać się w protokole żółtą kartką.

Ważne zwycięstwo nad rywalem w walce o utrzymanie w Bundeslidze odniósł FC Augsburg. Antybohaterem meczu był bramkarz FSV Mainz Robin Zentner, który w kuriozalny sposób zawalił decydującego gola. Jego vis a vis Rafał Gikiewicz spisał się bardzo dobrze, broniąc sześć celnych uderzeń rywali i zachowując czyste konto.

Na ostatnie 20 minut w drużynie Augsburga wszedł Robert Gumny.

Łukasz Piszczek spędził na ławce cały mecz wygrany przez Borussię Dortmund 3:0 z Arminią Bielefeld. Marcin Kamiński tradycyjnie nie znalazł się w kadrze meczowej VFB Stuttgart.

Immobile znów przegrał pojedynek z Polakiem

Na pierwszy plan wśród Polaków występujących w Serie A wysunął się w ten weekend Łukasz Skorupski. Bramkarz Bolonii nie tylko zachował czyste konto w starciu z Lazio Rzym, ale tez obronił rzut karny wykonywany przez zdobywcę Złotego Buta – Ciro Immobile.

Nasz golkiper powoli staje się specjalista w stopowaniu wielkich postaci calcio – dwa miesiące temu obronił jedenastkę Zlatana Ibrahimovicia, a w poprzednim sezonie Lautaro Martineza. Bologna FC sensacyjnie pokonała uczestnika fazy pucharowej Ligi Mistrzów 2:0. Lazio znajduje się w kryzysie o po domowej porażce 1:4 z Bayernem w ostatni wtorek.

Cenne punkty stracił Juventus Turyn z Wojciechem Szczęsnym w bramce. „Stara Dama” grała bardzo źle, ale prowadziła z Hellas Werona po trafieniu Cristiano Ronaldo. Polskiego bramkarza pokonał strzałem głową Antonin Barak. Szczęsny nie miał szans na interwencję, za to uratował swoich kolegów w samej końcówce gdy w kapitalny sposób zbił na poprzeczkę strzał Danko Lazovicia.

Na siedem ostatnich minut wszedł w barwach Hellasu Paweł Dawidowicz. Mimo to jego występ nie przeszedł bez echa. Już w doliczonym czasie faulował wychodzącego na dogodną pozycję CR7 dzięki czemu prawdopodobnie uratował remis swojemu zespołowi a sam zarobił żółtą kartkę.

Czerwona kartka sprzed tygodnia sprawiła, że w meczu z Napoli musiał pauzować Kamil Glik. Piotr Zieliński zdobył bramkę w trzecim spotkaniu z rzędu. Niestety tym,zem słusznie nieuznaną. Przebywał na boisku do 83 minuty, a jego zespół wygrał 2:0.

Arkadiusz Reca pojawił się na boisku w 63 minucie starcia z Crotone z Cagliari. W barwach gości, którzy wygrali 2:0, na ławce siedział Sebastian Walukiewicz.

Całe mecze zaliczyli Bartłomiej Drągowski (Fiorentina) i Bartosz Bereszyński (Sampdoria). Nie zdołali jednak uchronić swoich zespołów przed porażkami. Torino Karola Linetty'ego nie grało w ten weekend.

Milik 1200.jpg
Ligue 1: Arkadiusz Milik chwalony przez francuskie media. "Zaznacza swój ślad"

Milik wraca z przytupem

Do składu Olympique Marsylia wrócił nareszcie po kontuzji Arkadiusz Milik. I był to powrót wyczekiwany nie tylko nad Wisłą.

Polak, mimo niedawnego urazu, zagrał 90 minut i nawet zdobył gola z rzutu karnego. Wykonywanie jedenastki przez nowego piłkarza jest wyrazem dużego zaufania trenera i kolegów. W walczącym z kryzysem OM bardzo liczą na zdrowego Milika.

Gotowi na Węgry?

Im bliżej powołań na mecz eliminacji mistrzostw świata z Węgrami tym więcej powodów do zastanowienia dają nasi „stranieri” nowemu selekcjonerowi. Kłopoty bogactwa w bramce, skuteczni napastnicy i pomocnicy.

Ostatnio strzelał Zieliński, zaś w miniony weekend piękną bramką w derbach Moskwy przypomniał się Grzegorz Krychowiak. Paulo Sousa ma w czym wybierać.

Nowy selekcjoner zadebiutuje już pod koniec marca. Czeka go wyjazdowe spotkanie w ramach eliminacji mistrzostw świata 2022 - 25 marca mecz z Węgrami w Budapeszcie. Następnie 28 marca biało-czerwoni rozegrają w Warszawie mecz z Andorą, oraz na wyjeździe 31 marca z Anglią.

Czytaj także: