- Polski Związek Piłki Nożnej zachowuje spokój
- Ewentualna absencja dotyczyłaby także Krzysztofa Piątka i Dawida Kownackiego
Bundesliga: Robert Lewandowski najlepszym piłkarzem 24. kolejki. "Kicker" pod wrażeniem Polaka
Biało-czerwoni w marcu rozpoczną udział w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata w Katarze. 25 marca zmierzą się w Budapeszcie z Węgrami, trzy dni później podejmą Andorę na stadionie Legii w Warszawie.
Z Anglią bez "Lewego"/
Najtrudniejsze zadanie czeka podopiecznych Paulo Sousy ostatniego dnia marca. Wówczas na słynnym londyńskim Wembley zagrają z Anglikami. Okazuje się, iż biało-czerwoni w starciu z głównym faworytem eliminacyjnej grupy I mogą zagrać bez swojej największej gwiazdy.
Czytaj także:
Według "Przeglądu Sportowego" włodarze Bayernu Monachium nie chcą, by Robert Lewandowski leciał do Londynu. Powodem takiego stanowiska są rygorystyczne przepisy sanitarne panujące w Niemczech. Wszyscy wracający z Wielkiej Brytanii muszą poddać się kwarantannie, nawet w przypadku przedstawienia negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa.
PZPN w kontakcie z UEFA
Niestety, kluby nie mają obowiązku zwalniania piłkarzy na mecze reprezentacji w sytuacji, gdy ich powrót będzie wiązał się z odbyciem kwarantanny. W takiej sytuacji zagrożony jest tez udział w meczu z Anglią innych powołanych do szerokiej kadry zawodników: Krzysztofa Piątka z Herthy Berlin oraz Dawida Kownackiego z Fortuny Duesseldorf.
Cytowany przez "Przegląd Sportowy" sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej Maciej Sawicki zapewnił, że, póki co, nie ma alarmu ze strony niemieckich klubów, a związek jest w kontakcie z UEFA.
Czytaj także:
/empe, Przegląd Sportowy