PAP
Katarzyna Karaś
21.10.2010
USA do Chin: uwolnijcie Liu Xiaobo
Waszyngton wzywa do uwolnienia więzionego chińskiego dysydenta, tegorocznego laureata Pokojowej Nagrody Nobla Liu Xiaobo.
Liu Xiaobo w 1989 roku brał udział w protestach na placu Tian'anmen. Demonstracja w Hong Kongu (12 stycznia 2010)EPA/Ym Yik
"Prezydent Barack Obama zajął jasne stanowisko w tej sprawie. Uważamy, że Chiny powinny respektować podstawowe prawa człowieka wobec wszystkich obywateli, w tym również wobec Liu" - oświadczył przebywający w Pekinie amerykański prokurator generalny Eric Holder.
Komunistyczna Partia Chin uważa, że Liu jest zwykłym przestępcą. Władze chińskie gwałtownie skrytykowały zagranicznych polityków i rządy, które poparły przyznanie mu pokojowego Nobla twierdząc, że chcą w ten sposób podważyć ich pozycję.
Rzecznik chińskiego MSZ Ma Zhaoxu potępił najnowszy raport dotyczący praw człowieka w Chinach, przygotowany przez komisję Kongresu USA, mówiąc, że zniekształca on rzeczywistość i zawiera "nieodpowiedzialne uwagi".
"Doradzamy komisji, by zmieniła swoje wskazówki, przestała wydawać takie raporty i przestała ingerować w sprawy wewnętrzne Chin" - oświadczył Ma.
kk