- Atmosfera, w której to się zdarzyło, była spowodowana przez media – podkreśliła Bajer.
- Często zaprasza się tych samych polityków, bo wiadomo, że nie będą oni rozmawiali o programach tylko o innych politykach - powiedziała Magdalena Bajer. – Codziennością stało się to, że politycy kłócą się ze sobą, kto kogo bardziej obraził – dodała przewodnicząca Rady Etyki Mediów.
Krzysztof Luft, członek KRRiT, powiedział, że głównymi aktorami debaty publicznej, są politycy, którzy ją kreują.
Krzysztof Luft powiedział, że KRRiT monitoruje media, ale w sposób wycinkowy. Zdaniem członka KRRiT, powstanie centrum monitoringu prasy i mediów, pomogłoby wypełniać obowiązki rady. – Taki monitoring powinien być robiony niezależnie, to powinna być pozarządowa organizacja – dodał.
Członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Krzysztof Luft zapewnia, że idea utworzenia centrum monitoringu pracy i mediów nie zagraża niezależności mediów.
rk