- Polacy po remisie z Węgrami i wygranej z Andorą zajmują drugie miejsce w grupie I eliminacji MŚ 2022
- Mecz z Anglią w środę 31 marca o godz. 20.45
- Robert Lewandowski opuści szlagier Bundesligi z RB Lipsk oraz dwumecz LM z PSG
SERWIS SPECJALNY - KAZIMIERZ GÓRSKI
Euro na uwadze
- Robert Lewandowski z powodu urazu nie zagra w środowym meczu eliminacji mistrzostw świata 2022 przeciwko Anglii w Londynie. Badania kliniczne i obrazowe wykazały uszkodzenie więzadła pobocznego prawego kolana. Krótki czas pozostający do kolejnego meczu kadry wyklucza udział kapitana reprezentacji w tym spotkaniu. Wiązałoby się to ze zbyt dużym ryzykiem pogłębienia urazu. Taka decyzja jest jedyną słuszną, mając na uwadze zbliżający się turniej EURO 2020 - można było przeczytać w oficjalnym komunikacie Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Na transmisję meczu Anglia - Polska zapraszamy do radiowej Jedynki. Początek o godzinie 20.40.
Kadra Paulo Sousy w środę wieczorem będzie musiała sobie radzić bez Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski był jednym z głównych motorów napędowych spotkania z Andorą, które biało-czerwoni wygrali 3:0. Dwa gole strzelił napastnik Bayernu Monachium, który w 68. minucie został zmieniony przez Karola Świderskiego. Na pomeczowej konferencji prasowej Paulo Sousa potwierdził, że "Robert czuje ból w kolanie i dlatego przykładał lód, by zniwelować zapalenie, jeśli się pojawi". W poniedziałek potwierdził się najgorszy scenariusz w kontekście kadry i meczu na Wembley.
Zmartwienie Bayernu
PZPN zaznaczył w komunikacie, że leczenie tego typu kontuzji z reguły trwa od 5 do 10 dni. Lewandowski opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski i udał się do Monachium na dalszą rehabilitację. Jak się okazało po badaniach w Monachium, Lewandowski nadwyrężył więzadło w prawym kolanie.
Już w sobotę mistrza Niemiec czeka hit Bundesligi, w którym zmierzą się z wiceliderem rozgrywek RB Lipsk (3 kwietnia). Pewne jest, że monachijczycy będą musieli sobie radzić bez "Lewego". Podobnie w przypadku ćwierćfinałowego dwumeczu z Paris Saint-Germain.
Jak poinformował "Bild", po diagnozie Lewandowski opuszczał stadion Bayernu zdruzgotany. Kapitan reprezentacji Polski był przekonany, że ma 50 procent szans na występ już w weekend.
El. MŚ 2022: bilans na korzyść Anglii. Tylko jedna wygrana Polski w 19 meczach
Robert Lewandowski stara się również poprawić rekord legendarnego Gerda Muellera w sezonie 1971/1972 (40 goli). W tym sezonie Bundesligi Polak ma już na swoim koncie 35 bramek. W ostatnim spotkaniu ligowym z VfB Stuttgart kapitan kadry zaliczył hat-tricka. Każda absencja "Lewego" to mniejsze szanse na pobicie rekordu jednego z najlepszych piłkarzy w historii. - Osiągnięcie tego wyniku po prawie 50 latach znaczyłoby dla mnie wiele - mówił polski napastnik we wcześniejszym wywiadzie Lotharem Matthäusem na łamach "Sport Bild".
Polak w tym sezonie łącznie zdobył dla Bayernu Monachium 42 bramki w 36 spotkaniach. Ponadto "Lewy" ma na swoim koncie osiem asyst.
Czytaj także:
red