Zwiększenie sił przy granicach i możliwe prowokacje to tradycyjne prężenie muskułów przez Rosję - napisał Wołodymyr Zełenski. Jak zaznaczył, w ten sposób Moskwa stara się stworzyć atmosferę zagrożenia, jednak ukraińskie władze nie rezygnują z rozmów o zawieszeniu broni.
Prezydent Ukrainy przyznał, że obserwowana od początku roku eskalacja w Donbasie kosztowała życie 20 ukraińskich żołnierzy. 57 zaś zostało rannych. Z kolei szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba podkreślił, że obecna eskalacja ze strony Rosji ma charakter systemowy i jest największa w ciągu ostatnich lat.
Jak dodał, Moskwa powinna przerwać wywieranie militarnej presji i pokazać, że dąży do regulacji na drodze polityczno-dyplomatycznej.
dn
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!