USA: miasto zapłaci miliony za śmierć George'a Floyda. Jednogłośna decyzja radnych
Według oskarżycieli Chauvin przez ponad dziewięć minut dusił kolanem skutego kajdankami i leżącego na brzuchu Floyda. Twierdzą, że było to powodem jego zgonu.
Czytaj także:
- Nie szkolimy funkcjonariuszy na służbie w obezwładnianiu przez uciskanie szyi nogą i - o ile wiem - nigdy tego nie uczyliśmy - mówił porucznik Johnny Mercil.
Jak wyjaśnił, podczas gdy uciskanie szyi może być dopuszczalne w przypadku podejrzanych stawiających aktywnie opór, to nie należy tego robić kolanem. W jego opinii, jeśli ktoś jest skuty kajdankami i obezwładniony, nie jest to dozwolone, a funkcjonariusze zobowiązani są używać siły tylko proporcjonalnie do zagrożenia.
Black Lives Matters, Antifa i zamieszki. Problemy USA z wyborami w tle
- Używasz jak najmniejszej siły potrzebnej do osiągnięcia swoich celów. […] Jeśli możesz użyć mniejszej siły, aby osiągnąć swoje cele, będzie to bezpieczniejsze i lepsze dla wszystkich - zeznawał.
"Mówimy policjantom, aby trzymali się z dala od szyi"
W trakcie przesłuchania krzyżowego określił "użycie masy ciała w celu obezwładnienia" jako metody, polegającą na przyciskaniu łopatek zatrzymanego, aby zakuć go w kajdanki. - Mówimy jednak policjantom, aby trzymali się z dala od szyi, kiedy to tylko możliwe - dodał.
Powołany przez prokuraturę jako ekspert ds. użycia siły, sierżant Jody Stiger z Departamentu Policji w Los Angeles zeznał, że Chauvin i jego koledzy użyli w maju zeszłego roku nadmiernej siły podczas aresztowania Floyda. Jego zdaniem, kiedy początkowo Floyd aktywnie stawiał opór i odmawiał wejścia do radiowozu w czasie aresztowania, funkcjonariusze byli usprawiedliwieni, używając siły.
Kamera policyjna pokazała, że Floyd kopał funkcjonariuszy, kiedy po raz pierwszy został powalony na ziemię. - Jednak gdy już leżał i zaprzestał oporu, w tym momencie policjanci powinni byli spowolnić lub powstrzymać się od użycia siły - argumentował Stiger.
Udzielenie pierwszej pomocy
Z kolei koordynator ds. pomocy medycznej policji w Minneapolis i instruktor resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) Nicole Mackenzie zaznaczyła podczas rozprawy, że funkcjonariusze są zobowiązani do udzielania pierwszej pomocy i wezwania karetki, jeśli jest to niezbędne.
- Jeśli to krytyczna sytuacja, musisz zrobić jedno i drugie - oceniła, tłumacząc, że jeśli ktoś mówi, nie oznacza to jeszcze prawidłowego oddechu.
Oskarżony o morderstwo i zabójstwo Chauvin nie przyznał się do winy. Jego adwokat Eric Nelson nie powiadomił, czy były policjant złoży zeznania we własnej obronie.
pb