Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Sabina Treffler 09.04.2021

Szczepienia przeciw COVID-19. Prawie 5 mln Polaków otrzymało pierwszą dawkę

W Polsce jedną dawkę szczepionki otrzymało 4 909 987 Polaków. 2 090 058 osób dostało dwie dawki preparatu. W sumie w całym kraju podano 7 000 072 dawki szczepionki przeciw COVID-19 - wynika z opublikowanego w czwartek na rządowej stronie gov.pl zestawienia.

W raporcie wykazano, że do Polski trafiło łącznie 8 952 050 dawek szczepionek, a do punktów szczepień dostarczono ich 7 774 610. Po zabiegach podania szczepionki zanotowano 5 695 niepożądanych odczynów. Zutylizowano 7 769 dawek.

Przyspieszenie programu szczepień

1200_Niedzielski_PAP.png
Ile osób powyżej 60. roku życia otrzymało szczepionkę? Minister zdrowia podał nowe dane

W czwartek szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk poinformował, że 15 kwietnia uruchomiony będzie pilotaż punktów drive-thru, 20 kwietnia - punktów szczepień powszechnych, 23 kwietnia - szczepień prowadzonych przez indywidualnych ratowników i pielęgniarki, w maju - w aptekach, a na przełomie maja i czerwca - w zakładach pracy. Podkreślił, że będą to pilotaże, dla których obecnie szykowana jest infrastruktura, procedury i rozwiązania organizacyjne.

Przypomniał też, że w najbliższy poniedziałek, czyli 12 kwietnia, zapisywać na szczepienie będą mogły się osoby w wieku 59 lat (rocznik 1962).

- Potem możemy trochę przyspieszać albo trochę spowalniać, w zależności od tego, jak duże będzie zainteresowanie rejestracją i jak będą się wywiązywali producenci szczepionek z tych zadeklarowanych do Polski dostaw - zaznaczył.

W harmonogramie przyjęto, że od 12 kwietnia codziennie uruchamiane będą zapisy dla kolejnych roczników (począwszy od rocznika 1962), czyli dla osób, które nie dokonały na początku roku zgłoszenia swojej gotowości do szczepień. Proces ten potrwa do 24 kwietnia, kiedy zapisywać się będzie mógł rocznik 1973.

W tej chwili na szczepienia rejestrują się osoby w wieku 40-59 lat, które wypełniły takie zgłoszenie w styczniu, lutym lub marcu. Równolegle trwa szczepienie osób w wieku 60 lat i powyżej.

Więcej punktów szczepień

1200_Morawiecki_TT.png
Premier: chcemy, by każdy mógł się zaszczepić jak najbliżej miejsca zamieszkania

Z kolei premier Mateusz Morawiecki podkreślał, że do szczepień zostaną wykorzystane sale sportowe, ośrodki szkolne i remizy strażackie; zapewniał, że każdy będzie mógł się zaszczepić jak najbliżej miejsca zamieszkania. Zapowiedział, że w maju może dotrzeć do Polski 9 mln szczepionek, a w kwietniu potwierdzono dostawę ok. 5,5 miliona dawek. Rząd czeka na potwierdzenie dostawy w kwietniu kolejnych 1,5 mln dawek - zatem w kwietniu do Polski może trafić 7 mln szczepionek.

Premier odniósł się też do niedawnych doniesień z Rzeszowa, gdzie zaszczepionych miało zostać dużo więcej chętnych niż gdzie indziej. Na wysoki wskaźnik szczepień w Rzeszowie zwracali uwagę politycy opozycji, łącząc to z przedterminowymi wyborami prezydenta miasta. Poseł KO Piotr Borys pisał np., że w Rzeszowie zaszczepiono ok. 63. proc populacji. Inny zarzut dotyczył szczepienia osób bez skierowania i niezarejestrowanych jako chętne do szczepienia.

Czytaj także:

- Nie ma takiej sytuacji, że jakieś miasta są uprzywilejowane. Proszę popatrzeć całościowo na ten proces. Jest on w pełni równy dla wszystkich - zapewnił szef rządu.

Dostawy nowych szczepionek

Michał Dworczyk free flickr KPRM-663.jpg
Szef KPRM: pierwsza partia szczepionek Johnson&Johnson trafi do Polski przed terminem

Dworczyk przyznał, że chociaż sytuacja z dostawami szczepionek jest o wiele lepsza niż w pierwszym kwartale, to ciągle mamy do czynienia z kolejnymi zmiennymi informacjami.

- Początkowo mieliśmy dostać 7 mln szczepionek w kwietniu, potem ta liczba spadła do nieco ponad 5 mln szczepionek. Teraz słyszymy znowu deklarację powrotu do tych 7 mln, ale właśnie kilkadziesiąt godzin temu usłyszeliśmy, że AstraZeneca zmniejszy kolejną planowaną dostawę - mówił Dworczyk. Zaznaczył, że trzeba w związku tym elastycznie dostosowywać się do tej sytuacji.

Czytaj także:

Po czwartkowej rozmowie premiera Mateusza Morawieckiego z szefową KE Ursulą von der Leyen Dworczyk poinformował, że pierwsza partia 120 tys. szczepionek Johnson&Johnson ma trafić do Polski w połowie przyszłego tygodnia, przed planowanym wcześniej terminem.

Preparat firmy Johnson&Johnson to czwarta szczepionka, która została zatwierdzona w UE, po preparatach firm: Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca. Szczepionka jest już podawana w Stanach Zjednoczonych i RPA; została zatwierdzona również w Kanadzie.

st