Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Słójkowski 10.04.2021

Ekstraklasa: zacięty bój we Wrocławiu. Lechia na remis w meczu ze Śląskiem

Śląsk Wrocław nie zdołał wygrać drugiego meczu pod wodzą Jacka Magiery. Wrocławianie zremisowali 1:1 z Lechią Gdańsk w ostatnim sobotnim spotkaniu 24. kolejki Ekstraklasy.

Nie minęły dwie minuty, a oba zespoły miały już po jednej sytuacji pod bramką rywali – najpierw głową strzelał Patryk Janasik, a w odpowiedzi groźnie uderzył Łukasz Zwoliński. Kilka chwil później po dośrodkowaniu z lewej strony do odbitej piłki dopadł Jan Biegański, ale jeden z obrońców Śląska zdołał odbić jego strzał.

Posłuchaj
00:23 stokowiec.mp3 Szkoleniowiec Lechii Piotr Stokowiec, uważa, że remis był sprawiedliwym rezultatem (IAR) 

Na odpowiedź wrocławian trzeba było poczekać tylko chwilę. Świetnie do akcji podłączył się Łukasz Bejger, dośrodkował z prawej strony a piłka trafiła do Krzysztofa Mączyńskiego. Ten chciał strzelać, ale wyszło mu podanie do Erika Exposito, który z bliska trafił do siatki.

To wszystko działo się w ciągu zaledwie ośmiu minut. Kolejne fragmenty gry były równie intensywne. Po strzeleniu gola Śląsk wcale nie zamierzał bronić wyniku, ale nadal nacierał, a ponieważ Lechia również grała do przodu, spotkanie mogło się podobać i na boisku wiele się działo.

Bliżsi zdobycia drugiego gola byli gospodarze. Najpierw po uderzeniu Exposito Lechię uratowała poprzeczka, a kilka chwil później Hiszpan minimalnie się pomylił po zagraniu Dino Stigleca. Do siatki mógł trafić też Mateusz Praszelik, ale jego strzał nogami wybronił Dusan Kuciak.

Posłuchaj
00:22 magiera.mp3 Trener Śląska Jacek Magiera, przyznał, że liczył na lepszy wynik (IAR)

Gola zdobyła jednak Lechia, a pomógł jej Waldemar Sobota. Doświadczony piłkarz gospodarzy podał do nikogo przed własnym polem karnym i do piłki dopadł Tomasz Makowski. Pomocnik gości uderzył płasko, precyzyjnie i było 1:1.

Tuż przed przerwą Śląsk powinien wyjść ponownie na prowadzenie. Po doskonałym dograniu Mączyńskiego w idealnej sytuacji znalazł się Patryk Janasik, ale zamiast do siatki z kilku metrów trafił w trybunę za bramką Kuciaka. Bramkarz gości mocno później rugał swoich kolegów, że dopuścili do takiej sytuacji.

Czytaj także:

Po zmianie stron obraz meczu się nie zmienił – oba zespoły dążyły do strzelenie drugiego gola i praktycznie nie było gry w środku pola, bo sytuacje szybko przeniosły się z jednej bramki pod drugą. W tym okresie doskonałą sytuację miał Praszelik po akcji Soboty. Ten drugi podciągnął do końcowej linii i sprytnie wycofał do nadbiegającego kolegi, ale ten, będąc zupełnie sam, nie trafił w piłkę. Z czasem tempo gry spadło i automatycznie na boisku zaczęło się mniej dziać.

Gdańszczanie wyżej podeszli do pressingu i Śląskowi znacznie trudniej przedostawało się pod pole karne rywali. Lechia miała nieco więcej miejsca, ale też nie była już tak groźna. W końcówce zwycięskiego gola mogli zdobyć przyjezdni, a dokładnie dwa razy Łukasz Zwoliński. Za pierwszym dobrą interwencją popisał się Michał Szromnik, a za drugim zawodnik gości nie wykorzystał świetnego zagrania Flavio Paixao. Gol już nie padł i mecz zakończył się remisem.

Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk 1:1 (1:1).

Bramki: 1:0 Erik Exposito (8), 1:1 Tomasz Makowski (34).

Żółta kartka – Śląsk Wrocław: Mark Tamas, Łukasz Bejger. Lechia Gdańsk: Conrado, Kenny Saief.

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Mecz bez udziału publiczności.

Śląsk Wrocław: Michał Szromnik – Łukasz Bejger, Konrad Poprawa, Mark Tamas – Patryk Janasik (86. Guillermo Cotugno), Krzysztof Mączyński, Rafał Makowski, Dino Stiglec – Mateusz Praszelik (75. Marcel Zylla), Waldemar Sobota (60. Robert Pich) – Erik Exposito (86. Fabian Piasecki).

Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Bartosz Kopacz, Kristers Tobers, Mario Maloca, Conrado - Łukasz Zwoliński (86. Karol Fila), Jan Biegański (63. Maciej Gajos), Jarosław Kubicki, Tomasz Makowski, Zarko Udovicic (63. Kenny Saief) - Flavio Paixao.

24. K O L E J K A (9-12 kwietnia)

Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:1
Wisła Kraków - Raków Częstochowa 1:2
Pogoń Szczecin - Wisła Płock 2:0
Warta Poznań - Stal Mielec 0:0
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 1:1

Niedziela, 11 kwietnia

KGHM Zagłębie Lubin - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15.00)
Lech Poznań - Legia Warszawa (17.30)

Poniedziałek, 12 kwietnia

Piast Gliwice - Górnik Zabrze (18.00)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 23 16 3 4 45-24 51 +21
2. Pogoń Szczecin 24 13 5 6 30-17 44 +13
3. Raków Częstochowa 23 11 7 5 34-23 40 +11
4. Lechia Gdańsk 24 11 4 9 33-27 37 +6
5. Piast Gliwice 23 9 7 7 29-23 34 +6
6. Śląsk Wrocław 24 9 7 8 27-23 34 +4
7. Warta Poznań 24 10 3 11 26-26 33
8. Górnik Zabrze 23 9 5 9 26-24 32 +2
9. Jagiellonia Białystok 24 9 4 11 31-37 31 -6
10. Lech Poznań 23 7 8 8 31-30 29 +1
11. KGHM Zagłębie Lubin 23 8 5 10 27-31 29 -4
12. Wisła Kraków 24 7 7 10 34-33 28 +1
13. Wisła Płock 24 6 7 11 27-37 25 -10
14. Cracovia 24 6 10 8 25-30 23 -5
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała 23 5 6 12 23-48 21 -25
16. Stal Mielec 23 4 8 11 24-39 20 -15
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
*) Cracovia ukarana odjęciem pięciu punktów za korupcję