Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Bartosz Goluch 14.04.2021

Liga Mistrzów: awantura po meczu Chelsea - Porto. Poważne oskarżenia wobec Thomasa Tuchela

Po ostatnim gwizdku rewanżowego meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów Chelsea - Porto doszło do przepychanek między zawodnikami obu zespołów, a trener "The Blues" Thomas Tuchel miał obrazić szkoleniowca "Smoków" Sergio Conceicao. Awansowała Chelsea, ale medialna "dogrywka" położyła cień na sukcesie Anglików.

Ten pan mnie obrażał. Słyszałem obelgi. Nie było to ładne i moja irytacja na końcu miała z tym coś wspólnego. Ja nie powiedziałem nawet słowa do niego. Nie było wymiany słów, ponieważ byłem skupiony na meczu. Nie wiem, dlaczego tak zareagował - oświadczył po spotkaniu portugalski szkoleniowiec. - Powiedziałem sędziemu głównemu, że sędzia techniczny usłyszał te obelgi - dodał.

Na boisku od początku iskrzyło między piłkarzami obu drużyn. Gracze Chelsea byli zdeterminowani, by bronić dwubramkowej przewagi z pierwszego spotkania, natomiast Porto chciało za wszelką cenę odrobić straty. W całym spotkaniu oglądaliśmy aż 34 faule i 5 żółtych kartek.

Ostatecznie jedyna bramka padła dopiero w doliczonym czasie gry po cudownej przewrotce Mehdiego Taremiego. Mimo porażki 0:1 Chelsea awansowała do półfinału dzięki zwycięstwu 2:0 na wyjeździe.

- Mecze z Porto zapewne nie były szczególnie atrakcyjne dla widzów, ale, uwierzcie mi, trudno było z nimi rywalizować. Grali bardzo fizycznie, walczyli o każdą piłkę i nie dawali naszym zawodnikom ani chwili na szukanie optymalnego rozwiązania. Ciągle wywierali na nas presję - powiedział po meczu trener "The Blues" Thomas Tuchel.

Chelsea dołączyła do PSG w gronie półfinalistów tegorocznej Ligi Mistrzów. Londyńczycy zmierzą się ze zwycięzcą dwumeczu Real Madryt - Liverpool. Na półmetku rywalizacji "Królewscy" prowadzą 3:1.

Czytaj także:

bg